Kalendarz Feng Shui Tong Shu 2023 Rok Wodnego Królika

Na początku roku otrzymałam ciekawą propozycję współpracy od księgarni TaniaKsiążka.pl. Spośród dostępnych pozycji książkowych spontanicznie wybrałam dla siebie Kalendarz Feng Shui Thong Shu 2023 Rok Wodnego Królika przygotowany przez Martę Pietrzykowską i Dragon & Tiger. Zasugerowałam się tym, że akurat rozpoczął się nowy rok a ja nie zaopatrzyłam się jeszcze w żaden kalendarz. Zanim go wybrałam nie szukałam informacji o nim, więc nie miałam pojęcia czego mogę się spodziewać, ale po cichu liczyłam na coś w stylu tradycyjnego książkowego wydania z ciekawostkami z dziedziny Feng Shui, dotyczącymi planowania przestrzeni. Chyba jak każdy miałam w swoim życiu epizod, kiedy interesowałam się aranżacją wnętrz uwzględniając w niej zasady Feng Shui, dlatego pomyślałam, że ten kalendarz może być dla mnie pewnego rodzaju powrotem do przeszłości. Zatem jak możecie się domyślić zupełnie nie spodziewałam się tego, co znalazłam wewnątrz przesyłki.

Moim oczom ukazał się dość specyficzny kalendarz, który nijak miał się do moich oczekiwań. Zamiast klasycznego książkowego wydania dostałam coś na wzór kilkudziesięciostronicowego zeszytu szkolnego. Nie mogę jednak powiedzieć bym była nim rozczarowana. Raczej mnie zaintrygował i zmusił do poświęcenia mu znacznie więcej uwagi, niż miałoby to miejsce w przypadku tradycyjnego kalendarza. Pierwszym, na czym się skupiłam było to jak powinnam z niego korzystać i w jaki sposób należy interpretować poszczególne symbole. Potem nie pozostawało mi już nic innego, jak tylko strona po stronie odkrywać tajniki Feng Shui. Na początek na podstawie roku urodzenia znalazłam swój chiński znak zodiaku oraz żywioł, którymi okazał się być Szczur i drzewo. Poznając to mogłam odnaleźć czynności zalecane i odradzane oraz dowiedzieć się które aktywności powinnam zaplanować na poszczególne dni. 

Nie ukrywam, że początkowo ów kalendarz, stanowił dla mnie nie małe wyzwanie. Z czasem jednak zaintrygował mnie do tego stopnia, że stał się ciekawym sposobem spędzania czasu, choć nie od początku tak było. Ten niewielkich rozmiarów zeszyt tylko pozornie sprawia wrażenie cienkiej broszury, być może dla niektórych nawet pozbawionej treści. Tymczasem tak naprawdę drzemie w nim niemały potencjał.

Jeśli więc interesuje Was tematyka feng shui lub znacie kogoś, komu mogłybyście sprawić drobny upominek, ze swej strony polecam. Na poszczególnych stronach przeplatają się zarówno treści rozszerzające wiedzę z tej dziedziny jak i mnóstwo przeróżnych koncepcji oraz technik. Wśród nich warto wymienić fundament chińskiej teorii świata jaką jest teoria Yin i Yang oraz pięciu żywiołów, które stanowią koncepcję wielu koncepcji feng shui i chińskiej medycyny. To jednak dopiero swoisty wstęp do zaawansowanej techniki doboru daty, nazywanej techniką 12 oficerów, która pozwala na określenie czynności sprzyjających danym dniom i unikaniu niekorzystnych działań. 

Chiński znak zodiaku według roku urodzenia

Jedną z bardziej intrygujących części kalendarza stanowi dla mnie feng shui wg wędrującej gwiazdy, pozwalająca na określenie rejonów korzystnych i niekorzystnych. Nie ogranicza się on jednak wyłącznie do tego, by mówić o tym co powinniśmy robić z myślą o nas samych. Pozwala nam również spojrzeć na dom i mieszkanie z perspektywy feng shui, dowodząc jak ważne jest usytuowanie budynku. Mają nam w tym pomóc cztery mityczne zwierzęta takie jak: Biały Tygrys, Czarny Żółw, Zielony Smok i Purpurowy Feniks. To jednak zaledwie początek. kolejnym ciekawym narzędziem wykorzystywanym do analizy domu, mieszkania i biura jest kwadrat lo shu, do którego odsyłam te najbardziej zainteresowane. 

Technika 12 Oficerów - Zaawansowana technika doboru daty

Nie mogło tu również zabraknąć wątków poświęconych feng shui w biznesie, skierowanego do kobiet i mężczyzn. Choć ja nie jestem zwolenniczką jakichkolwiek dopasowań, bazujących na wzajemnym przyciąganiu poszczególnych znaków i tych kardynalnych przeciwników to jeśli lubicie tego typu powiązania także je tu znajdziecie. Na tym oczywiście nie koniec, bowiem stanowią one swoisty wstęp do chińskiego zodiaku miłości. Osobiście jestem daleka od tego, by bazować na podobnych tabelach kompatybilności, ale może Wy jesteście skłonne im zaufać i dostosować do nich swoje życie.

To o czym Wam tutaj napisałam to zaledwie niewielki odsetek tego, co możecie znaleźć w tym kalendarzu. Choć może nie zamierzam z uporem maniaka żyć według znajdujących się tam zasad to myślę, że jest to ciekawa publikacja, która niektórym z Was pozwoli przypomnieć sobie dawne fascynacje feng shui. W wolnych chwilach możecie oczywiście pokusić się o rozszyfrowanie zawartych tam treści. Ostatecznie, jeśli uznacie że ta publikacja zupełnie do Was nie trafia pozostaje Wam jeszcze wykorzystanie kalendarzy do notowania drobnych informacji. Plusem bowiem jest niewielki rozmiar owego zeszyciku a tym samym możliwość posiadania go w zasięgu ręki. 

Kalendarz Feng Shui Tong Shu

Podzielcie się w komentarzu, czy Was również kiedyś dopadła moda na aranżację przestrzeni i organizację życia zgodnie z zasadami feng shui? Ja pamiętam czasy, kiedy feng shui było numerem jeden niemal w każdym numerze kobiecej prasy. Obecnie jest on może trochę zapomniany ale kto wie, może ktoś odkryje fascynację nim za sprawą tego kalendarza?  

Post powstał w ramach współpracy z księgarnią TaniaKsiążka.pl.