Ubezpieczenie dziecka - jakie wybrać i czym się kierować?

Na moim blogu staram się pisać o wszystkim tym, co może Was zainteresować i o czym sama chciałabym przeczytać. Tym razem więc zamiast kolejnej porcji kosmetycznych nowości, propozycji makijażu czy stylizacji, mam dla Was niezwykle aktualny i ponadczasowy temat jakim są ubezpieczenia. Każdy z nas bowiem miał, ma lub będzie miał z nimi do czynienia.


W dorosłym życiu najczęściej ma to miejsce w naszych miejscach pracy. Mało kto z nas jednak pamięta, że były one obecne już dużo wcześniej, kiedy to decyzje o ubezpieczeniach podejmowali za nas rodzice. W czasach, kiedy byłam dzieckiem, wybór dostępnych ubezpieczeń nie był tak bogaty jak obecnie. Teraz oferta jest tak różnorodna, że trzeba się trochę natrudzić, by w całym tym gąszczu odnaleźć najlepszą. 

A skoro ponad miesiąc temu rozpoczął się rok szkolny i wielu rodziców stanęło przed tym trudnym wyborem,  pomyślałam że nieco przybliżę Wam ten temat. Niektórzy z Was z pewnością pomyślą, że teraz jest to musztarda po obiedzie, bo przecież ubezpieczenie dziecka jest pierwszym tematem podejmowanym na spotkaniu z rodzicami. Niestety rodzice nie zawsze są ekspertami w tej dziedzinie. Często brakuje im czasu, by porównywać oferty i zakres ubezpieczeń. Zazwyczaj zdają się na nauczycieli lub opinie innych rodziców, którzy nie zawsze się na tym znają. Dopiero, gdy dziecko ulegnie jakiemuś wypadkowi, na własnej skórze odczuwają skutki podjętych decyzji. Za późno zauważają, że ubezpieczenie przedstawione im w szkole było bardzo ubogim wariantem, a jego wybór skutkuje niską oceną stopnia uszczerbku na zdrowiu a potem małymi kwotami odszkodowań. Nawet jeśli wybór ubezpieczenia już za Wami, bez obaw. Na nic jeszcze nie jest za późno. Zawsze bowiem możecie uzupełnić kupione przez Was ubezpieczenie, o warianty które obejmą wypadki w szkole, na lekcjach, zajęciach pozalekcyjnych, w domu a nawet na wycieczkach i wyjazdach zagranicznych. 


Wówczas, jeśli już dojdzie do wypadku z udziałem Waszego dziecka, podejdziecie do tego spokojnie i bez nerwów. Nie będziecie bowiem oczami wyobraźni widzieć historii, niczym z najgorszego horroru. Nowoczesne spojrzenie na ubezpieczenie da Wam i Waszemu dziecku poczucie bezpieczeństwa. Opis ubezpieczenia w jasny i przystępny sposób przedstawi Wam produkt. A jeśli żadna oferta nie sprosta Waszym oczekiwaniom i potrzebom, zawsze możecie skontaktować się z przedstawicielem towarzystwa ubezpieczeniowego,  który z pewnością przygotuje dla Was coś odpowiedniego. 

Kupując pakiet już za 50 zł/rok zyskacie ochronę dla Waszej pociechy z gwarancją wypłaty konkretnej kwoty, bez konieczności określania % uszczerbku na zdrowiu. Nie będą Was czekać długie i żmudne procedury. Pieniądze trafią do Was zaraz po dostarczeniu niezbędnych dokumentów medycznych, a nie jak miało to miejsce dotychczas, po ocenie lekarza i zakończeniu procesu leczenia. Kwota przyznanego odszkodowania nie będzie utrzymana na tak śmiesznym poziomie, do jakiego przywykliście. Tu przy najtańszym pakiecie otrzymacie 900 zł za złamanie małego palca u stopy.  Brzmi zachęcająco, prawda?


A jeśli tylko zechcecie zawsze za dodatkową opłatą, możecie wybrać dodatkowe pakiety, które w razie wypadku zapewnią Waszemu dziecku  korepetycje, domowe wizyty lekarza, transport medyczny, dostarczanie leków, badania, zabiegi ambulatoryjne czy rehabilitację. 

A jak u Was wygląda kwestia ubezpieczenia Waszego dziecka? Czym się kierujecie przy wyborze oferty? Co zadecydowało, że wybór padł na taki a nie inny pakiet?
                                                                    
                                                                * Artykuł sponsorowany

Komentarze

  1. Ja byłam zawsze ubezpieczona w szkole, ale gdzie konkretnie to nie wiem ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To tak jak ja. Ciekawie to wygląda w mojej pracy, gdzie agentka ciągle zmienia towarzystwo i często ma nową ofertę.

      Usuń
  2. Bardzo ważny temat, ja co prawda jeszcze nie mam dziecka, ale o ubezpieczeniu np. przed wyjazdem na wakacje zawsze pamiętam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie mam dziecka, więc na razie się tym nie interesuję. Ja zawsze miałam ubezpieczenie szkolne.

    OdpowiedzUsuń
  4. Przydatny wpis, zawsze trzeba się ubezpieczać i dziecko tez :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ubezpieczenie jest niezwykle ważne. Od zawsze moi rodzice przykładali do tego dużą wagę.
    Nie jest to wielki majątek, a gwarantuje spokój i pewność.
    Pozdrawiam serdecznie! :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Thanks for taking the time to discuss and share this with us, I for one feel strongly about it and really enjoyed learning more about this topic. Please share some more useful info on List Of Schools In Dubai also. I can see that you possess a degree of expertise on this subject.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)

Internetowa wyszukiwarka ofert pracy

POSTAW KAWĘ

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Copyright © Magda bloguje