Rozsmakuj się w kosmetykach naturalnych... Wypróbuj żel pod prysznic do skóry suchej i wrażliwej (Fitomed)
Drogie moje, kosmetyk o którym chcę Wam dzisiaj tu napisać, trafił do mnie już dość dawno. Kilkakrotnie nosiłam się z zamiarem podzielenia się z Wami moją opinią o nim, jednak zawsze pojawiały się jakieś nieprzewidziane okoliczności, które skutecznie mi to uniemożliwiały. Dzisiaj wreszcie uznałam, że jest to ten moment. W przeciwnym razie będę mogła umieścić go w poście z denkiem kosmetycznym, a ten cykl wpisów na moim blogu od dawna nie istnieje. Jak zatem same widzicie jest to ostatnia szansa, by przestawić Wam ziołowy żel pod prysznic do cery suchej i wrażliwej, zanim ujrzę dno butelki.
Muszę Wam się przyznać bowiem, że tego typu kosmetyki zużywam najszybciej i w ilościach hurtowych. Nie mam jednak w tej kategorii swoich ulubieńców, do których bym wracała. Często więc eksperymentuję, poznając coraz to nowe produkty. Tak było także w przypadku tego żelu. Nie był to jednak zupełny strzał w ciemno, lecz przemyślana decyzja. Kosmetyki Fitomed znam bowiem nie od dziś. Jak dotąd nie wyrządziły mi żadnej krzywdy, zatem postanowiłam wypróbować kolejny i przekonac się jak zadziała. Zanim jednak napiszę Wam nieco więcej o moich odczuciach, chciałabym byście wcześniej zapoznały się z informacjami producenta umieszczonymi na opakowaniu:
Żel pod prysznic
Rx. Saponariae
do skóry suchej i wrażliwej
Doskonałe właściwości myjące zapewniają saponiny uzyskane z korzenia mydlnicy lekarskiej. Podczas mycia żelem wytwarza się łagodna, swoista dla mydlnicy piana. Skóra nie traci swojego płaszcza lipidowego, nie wysusza się i nie podrażnia. W celu właściwego oczyszczenia i pielęgnacji skóry żel zawiera wyciąg z lipy, rumianku, prawoślazu i owsa, bogaty w naturalne substancje osłaniające, nawilżające i łagodzące. Polecany dla skóry skłonnej do wysuszenia i źle tolerującej mydła oraz detergenty.
Skład INCI: Aqua, Saponaria Officinalis Root Extract, Tilia Cordata Extract, Chamomilla Officinalis Extract, Althaea Officinalis Root Extract, Avena Sativa Officinalis Extract, Sodium Laureth Sulfate, Cocamidopropyl Betaine, Coco Glucoside, Glycerin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Cytric Acid, Parfum, Dmdm Hydantoin, Methylisothiazolinone, Methylchloroisothiazolinone.
Sposób użycia: na zwilżoną gąbkę nanieść niewielką ilość żelu. Umyć skórę i spotkać wodą. Produkt ziołowy. Dopuszcza się wytrącanie osadu. Chronić przed nasłonecznieniem.
A tymczaem nadeszła pora na moją opinię o nim i kilka słów o tym, jak się sprawdził. Na początek wszystko to, co widać gołym okiem. Żel pod prysznic Fitomed znajduje się w 250 ml przeźroczystej butelce. Te z Was, które od jakiegoś czasu zaglądają na mojego bloga z pewnością przekonały się już, że opakowanie jak przystało na tę markę ma prosty i bardzo minimalistyczny design. Na jego awersie umieszczono skromną naklejkę z wizerunkiem ziół, z kolei na rewersie wszystkie najistotniejsze informacje o produkcie. Butelka wyposażona została w szczelną, białą nakrętkę z wygodnym dozownikiem, dzięki którym dbanie o siebie staje się proste. Żel posiada piękny, bursztynowy kolor a przezroczysta butelka tylko daje możliwość delektowania się jego widokiem.
Barwa nie jest jednak jedyną jego zaletą. Żel bowiem naprawdę przyjemnie pachnie ziołami, nie tak jak wiele drogeryjnych kosmetyków, przesyconych aromatem perfum. Bardzo cieszy również fakt, że doprawdy niewiele trzeba by uwolnić ten zapach. Wystarczy uchylić wieczko nakrętki, by dało się poczuć mieszankę aromatu rumianku i lipy. Zawartość mydlnicy lekarskiej sprawia, że żel się dobrze pieni. Nie powstaje co prawda, tak ogromna ilość piany, jak to bywa w przypadku innych kosmetyków tego typu, jednak zapewniam Was, że jest ona wystarczająca do umycia skóry.
Żel ma płynną, odpowiednią konsystencję, która dobrze się aplikuje i nie spływa nawet wtedy, gdy zamiast na gąbkę nałożymy go na dłoń. Choć z pozoru wydawać by się mogło, że na długo nie wystarczy to zapewniam Was jednak, że jest inaczej. Kosmetyk jest naprawdę bardzo wydajny i mówię Wam to ja, osoba która w kwestii tego typu produktów nie żaluje ich sobie i zawsze stosuje solidną porcję. O działaniu żelu mogę powiedzieć tyle, że świetnie się sprawdza podczas codziennej kąpieli. Skóra staje się oczyszczona, odpowiednio nawilżona, świeża, miękka i gładka.
Żel ma płynną, odpowiednią konsystencję, która dobrze się aplikuje i nie spływa nawet wtedy, gdy zamiast na gąbkę nałożymy go na dłoń. Choć z pozoru wydawać by się mogło, że na długo nie wystarczy to zapewniam Was jednak, że jest inaczej. Kosmetyk jest naprawdę bardzo wydajny i mówię Wam to ja, osoba która w kwestii tego typu produktów nie żaluje ich sobie i zawsze stosuje solidną porcję. O działaniu żelu mogę powiedzieć tyle, że świetnie się sprawdza podczas codziennej kąpieli. Skóra staje się oczyszczona, odpowiednio nawilżona, świeża, miękka i gładka.
Nie powoduje podrażnień, a jeśli ktokolwiek z Was by takowe posiadał to z pewnością kojąco na nie wpłynie. Świadczyć mogą o tym wyniki testów przeprowadzonych na grupie osób z problemem wrażliwej skóry, u których nie zaobserwowano żadnych negatywnych objawów w postaci szorstkości, ściągnięcia, zaczerwienień, pieczenia czy świądu, podczas stosowania. Może być zatem używany przez wszystkich tych. którzy borykają się z problemem skóry ze skłonnością do przesuszania i brakiem tolerancji mydeł i innych detergentów.
Fitomed zachęca by po zastosowaniu żelu pod prysznic sięgnąć po nawilżający balsam do ciała z naturalną alantoiną. Jeśli jednak zamiast szybkiego prysznica wolicie zrelaksować się w wannie świetnie sprawdzi się płyn do kąpieli z dodatkiem kwiatu lipy.
Na sam koniec powiem Wam, że kosmetyk ten naprawdę da się lubić. Z pewnością ucieszy Was to, że przy tak wielu zaletach niewiele kosztuje. W sklepie Fitoteka jego koszt to zaledwie 12 złotych. Dostępny jest też w innych sklepach internetowych i aptekach, jednak ceny tam są zróżnicowane. Jedynym, co mnie martwi jest to, że w mojej okolicy produkt ten nie jest dostępny stacjonarnie. Żel jak jednak widzicie wart jest uwagi i jeśli jeszcze go nie znacie, gorąco zapraszam do odwiedzenia sklepu
Czeka tam na Was nie tylko on lecz także całe mnóstwo interesujących produktów, które z pewnością przypadną Wam do gustu. Jeśli jeszcze nigdy nie stosowałyście kosmetyków Fitomed, to jest ku temu świetna okazja. A może macie to już za sobą? Ja się u Was spisały? Chętnie poznam Wasze opinie.
Żelu tej marki jeszcze nie miałam. Stosuję jedynie kosmetyki do twarzy.
OdpowiedzUsuńJa też zużywam duże ilości żelu pod prysznic, ten zapowiada się bardzo ciekawie, jeszcze go nie miałam
OdpowiedzUsuńMam ten żel, aktualnie w testach :) Nawet fajnie się spisuje :)
OdpowiedzUsuńDawno temu używałam ten żel, bardzo przyjemny kosmetyk jak większość z fitomedu
OdpowiedzUsuńLovely post dear! Have a great weekend! xx
OdpowiedzUsuńBardzo lubię kosmetyki tej marki, świetne jakościowo i w przystępnej cenie! Choć żelu pod prysznic jeszcze nie miałam ;)
OdpowiedzUsuń