Pielęgnacja skóry wrażliwej kosmetykami Oillan Balance
Drogie moje, jak z pewnością wiele z Was słusznie zauważy, nie mam problemów ze skórą. Nie muszę zatem martwić się tym, że stosowane przeze mnie kosmetyki spowodują podrażnienie czy alergię. Zupełnie inaczej jednak jest ze skórą mojej mamy, która posiada skórę suchą i wrażliwą ze skłonnością do alergii. Często obserwuję u niej opuchliznę, zaczerwienienia i wysypkę. Uskarża się na długotrwałe, nawracające pieczenie, szczypanie lub swędzenie. Towarzyszy jej również napięcie skóry i łuszczenie. Zazwyczaj chorobowymi zmianami dotknięta bywa jej twarz, szyja i okolice oczu. Nie jest to jednak reguła, ponieważ czasem wysypka pojawia się na powierzchni całego ciała. Jeszcze do niedawna problem ten zupełnie jej nie dotyczył. Pojawił się niespodziewanie, nie wiadomo skąd. Po kolejnej wizycie u specjalisty okazało się, że nie jest ona odosobnionym przypadkiem.
Coraz więcej osób zmaga się z wrodzoną nadwrażliwością, sukcesywnie z roku na rok grupa osób dotkniętych nadwrażliwością nabytą się powiększa. Przyczyn należy szukać w rozwoju cywilizacyjnym i zewnętrznych czynnikach takich jak temperatura, wiatr, stres, klimatyzacja i dym papierosowy. By móc normalnie funkcjonować osoby dotknięte nadwrażliwością zmuszone są do unikania tego wszystkiego, co je podrażnia. Nawet codzienna pielęgnacja nie jest tak prosta, jak mogło by się wydawać. Wymaga ona od nich wiele cierpliwości i zaangażowania w dobór właściwych kosmetyków, które zlikwidują pojawiające się stany zapalne i odbudują warstwę ochronną naskórka. Jak widzicie zatem nie mogą pozwolić sobie tu na dowolność. Najlepiej sprawdzają się bowiem sprawdzone apteczne preparaty, bez substancji drażniących, barwników i alergenów.
Wszelkie eksperymenty z nowymi, dotąd jeszcze nie znanymi kosmetykami, nie są wskazane w przypadku osób dotkniętych nadwrażliwością. Mogą one bowiem spowodować, że skóra o stanie się podrażniona i zaczerwieniona, z wyraźnie widocznymi oznakami reakcji alergicznej. O ile nabawienie się tego problemu wydaje się być sprawą prostą, to samo pozbycie się go do takich z pewnością nie należy. Trudno bowiem zdiagnozować, gdzie leży przyczyna, zwłaszcza że dolegliwości zazwyczaj nie pojawiają się natychmiast po kontakcie z alergenem. Trwa to znacznie dłużej, nawet do kilku dni po użyciu. Jak zatem widzicie lepiej jest zapobiegać niż leczyć. W tym celu zachęcam Was do wypróbowania specjalnej serii kosmetyków Oillan Balance, która przywraca równowagę fizjologiczną oraz wspomaga naturalny system ochrony cery: ➤suchej, odwodnionej i wrażliwej, ➤bardzo suchej i wymagającej regeneracji,➤nadwrażliwej, skłonnej do zaczerwienień. W swoim składzie zawiera ona kompozycje bezpiecznych i skutecznych substancji aktywnych takich jak: ➤ekstrakt z liści aloesu ➤kwiat hialuronowy ➤olej z ogórecznika lekarskiego ➤masło shea ➤D-pantenol ➤skwalan z oliwek ➤olej jojoba ➤olej arganowy ➤ witamina E ➤alantoina.
Szczególnie polecana jest do pielęgnacji skóry wymagającej a więc wrażliwej, reaktywnej oraz skłonnej do reakcji alergicznych. Może być stosowana wspomagająco w przebiegu dysfunkcji i schorzeń dermatologicznych - AZS, łuszczycy trądziku oraz trądziku różowatego. Nie ma przeszkód do stosowania po zabiegach z zakresu dermatologii oraz medycyny estetycznej ( peelingach chemicznych, mikrodermabrazji, zabiegach laserowych czy mezoterapii igłowej. Ma pH naturalne dla zdrowej skóry. Nie zawiera mydła, SLS/SLES. Pozbawiona została kompozycji zapachowej, barwników i parabenów. Nie zapycha porów. Seria testowana była dermatologicznie i alergologicznie pod nadzorem lekarzy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry. Przeznaczona jest dla osób powyżej 3 roku życia.
Coraz więcej osób zmaga się z wrodzoną nadwrażliwością, sukcesywnie z roku na rok grupa osób dotkniętych nadwrażliwością nabytą się powiększa. Przyczyn należy szukać w rozwoju cywilizacyjnym i zewnętrznych czynnikach takich jak temperatura, wiatr, stres, klimatyzacja i dym papierosowy. By móc normalnie funkcjonować osoby dotknięte nadwrażliwością zmuszone są do unikania tego wszystkiego, co je podrażnia. Nawet codzienna pielęgnacja nie jest tak prosta, jak mogło by się wydawać. Wymaga ona od nich wiele cierpliwości i zaangażowania w dobór właściwych kosmetyków, które zlikwidują pojawiające się stany zapalne i odbudują warstwę ochronną naskórka. Jak widzicie zatem nie mogą pozwolić sobie tu na dowolność. Najlepiej sprawdzają się bowiem sprawdzone apteczne preparaty, bez substancji drażniących, barwników i alergenów.
Wszelkie eksperymenty z nowymi, dotąd jeszcze nie znanymi kosmetykami, nie są wskazane w przypadku osób dotkniętych nadwrażliwością. Mogą one bowiem spowodować, że skóra o stanie się podrażniona i zaczerwieniona, z wyraźnie widocznymi oznakami reakcji alergicznej. O ile nabawienie się tego problemu wydaje się być sprawą prostą, to samo pozbycie się go do takich z pewnością nie należy. Trudno bowiem zdiagnozować, gdzie leży przyczyna, zwłaszcza że dolegliwości zazwyczaj nie pojawiają się natychmiast po kontakcie z alergenem. Trwa to znacznie dłużej, nawet do kilku dni po użyciu. Jak zatem widzicie lepiej jest zapobiegać niż leczyć. W tym celu zachęcam Was do wypróbowania specjalnej serii kosmetyków Oillan Balance, która przywraca równowagę fizjologiczną oraz wspomaga naturalny system ochrony cery: ➤suchej, odwodnionej i wrażliwej, ➤bardzo suchej i wymagającej regeneracji,➤nadwrażliwej, skłonnej do zaczerwienień. W swoim składzie zawiera ona kompozycje bezpiecznych i skutecznych substancji aktywnych takich jak: ➤ekstrakt z liści aloesu ➤kwiat hialuronowy ➤olej z ogórecznika lekarskiego ➤masło shea ➤D-pantenol ➤skwalan z oliwek ➤olej jojoba ➤olej arganowy ➤ witamina E ➤alantoina.
Szczególnie polecana jest do pielęgnacji skóry wymagającej a więc wrażliwej, reaktywnej oraz skłonnej do reakcji alergicznych. Może być stosowana wspomagająco w przebiegu dysfunkcji i schorzeń dermatologicznych - AZS, łuszczycy trądziku oraz trądziku różowatego. Nie ma przeszkód do stosowania po zabiegach z zakresu dermatologii oraz medycyny estetycznej ( peelingach chemicznych, mikrodermabrazji, zabiegach laserowych czy mezoterapii igłowej. Ma pH naturalne dla zdrowej skóry. Nie zawiera mydła, SLS/SLES. Pozbawiona została kompozycji zapachowej, barwników i parabenów. Nie zapycha porów. Seria testowana była dermatologicznie i alergologicznie pod nadzorem lekarzy z Gdańskiego Uniwersytetu Medycznego z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry. Przeznaczona jest dla osób powyżej 3 roku życia.
ZESTAW NAWILŻAJĄCY OILLAN BALANCE
OILLAN BALANCE NAWILŻAJĄCY ŻEL DO MYCIA CIAŁA
OILLAN BALANCE NAWILŻAJĄCY BALSAM POD PRYSZNIC
Delikatna formuła żelu oparta została na łagodnych substancjach oczyszczających ( nie zawiera mydła, SLS, SLES, ALS), dzięki czemu nie narusza naturalnej bariery ochronnej skóry. Betaina i gliceryna intensywnie nawilżają skórę, chroniąc ją przed przesuszeniem. Kwas mlekowy delikatnie zmiękcza i wygładza skórę. D-panthenol łagodzi podrażnienia oraz przywraca komfort. Stosowanie: Nanieść na wilgotną skórę, spłukać letnią wodą, a następnie osuszyć skórę ręcznikiem.
Składniki/Ingredients: Aqua, Lauryl Glucoside, Cocamidopropyl Betaine, Glycerin, Disodium Laureth Sulfosuccinate, Panthenol, Glycereth-7 Caprylate/Caprate, Glyceryl Caprylate, Lactic Acid, Betaine, Bisabolol, Coco-Glucoside, Tocopherol, Glyceryl Oleate, Citric Acid, Potassium Sorbate, Lecithin Ascorbyl Palmitate, Hydrogenated Palm Glycerides Citrate, Parfum.
Codzienna pielęgnacja dla osoby dotkniętej nadwrażliwością nie wygląda różowo. Moja mama z obawami zawsze sięgała po nowe, dotąd nie znane kosmetyki. Ostatecznie w obawie o swoją skórę wybierała stare, sprawdzone produkty głównie przeznaczone do pielęgnacji niemowląt. Dopiero stosowanie żelu pod prysznic z serii Oillan Balance uświadomiło jej, że istnieją produkty dostosowane do potrzeb jej specyficznej skóry. Żel ten bowiem został stworzony właśnie z myślą o osobach o skórze suchej, odwodnionej i wrażliwej. Łagodnie oczyszcza, nie narusza naturalnej bariery ochronnej i skutecznie chroni przed przesuszeniem. Stosowany na skórę dotkniętą podrażnieniami, skutecznie je łagodzi, przywracając jej komfort.
Balsam przeznaczony jest do codziennej pielęgnacji suchej i wymagającej skóry, skłonnej do podrażnień i reakcji alergicznych. Bogaty w witaminy i mikroelementy olej z awokado intensywnie odżywia, zmiękcza i wygładza skórę. D-panthenol (5%) łagodzi podrażnienia, skutecznie regeneruje i wzmacnia barierę lipidową naskórka. Gliceryna zwiększa poziom nawilżenia oraz ogranicza przeznaskórkową utratę wody. Balsam tworzy na powierzchni skóry delikatny film ochronny. Stosowanie: Umyć ciało żelem pod prysznic i dokładnie spłukać. Rozprowadzić balsam na mokrej skórze. Spłukać obficie wodą i osuszyć skórę.
Pielęgnacja skóry dotkniętej podrażnieniami nie ogranicza się wyłącznie do jej oczyszczania. Wymaga także nawilżenia za pomocą odpowiednio dobranego balsamu. Nie jest jednak tak, że wystarczy sięgnąć po przypadkowy produkt. Nieodpowiednio dobrany może przysporzyć znacznie więcej problemów niż korzyści. Moja mama unikała stosowania silnie perfumowanych produktów. Starała się nie używać kosmetyków, które mogłyby spowodować u niej reakcję alergiczną. Trudno zatem było mi ją przekonać do wypróbowania nowości. Ostatecznie jednak uległa i tak balsam pod prysznic Oillan Balance dołączył do niewielkiego grona stosowanych i sprawdzonych przez nią kosmetyków. Po prysznicu nie musi już aplikować na żadnych dodatkowych produktów. Balsam tworzy na jej powierzchni delikatny film ochronny i sprawia, że staje się ona nawilżona, odżywiona, gładka i niezwykle miękka. Przeciwdziała powstawaniu podrażnień i skutecznie usuwa już istniejące. Po jego użyciu skóra jest zregenerowana, wzmocniona i zabezpieczona przed utratą wody.
Składniki/Ingredients: Aqua, Glycerin, Panthenol, Cetearyl Alcohol, Glyceryl Stearate Citrate, Palmitic Acid, Glyceryl Stearate, Glycereth-7 Caprylate/Caprate, Persea Gratissima Oil, Glyceryl Caprylate, Xanthan Gum, Allantoin, Parfum.
Zestaw ten idealnie sprawdzi się u osób które zmagają się z problemem nadwrażliwej skóry. Jeśli Wy lub ktoś w Waszym otoczeniu boryka się z nim i jak dotąd nie znalazł kosmetyków, które sprawdzą się w codziennej pielęgnacji to gorąco polecam serię Oillan Balance. Jestem przekonana, że przypadnie ona Wam do gustu i sprosta Waszym oczekiwaniom.
Dotknął Was problem nadwrażliwości? A Wy znacie serię Oillan Balance?
A może polecacie jakieś inne sprawdzone metody?
* Wpis powstał w ramach współpracy
Lubię emolienty
OdpowiedzUsuńNa szczęście moja skóra ciała nie jest nadwrażliwa. Gorzej ma się sprawa ze skórą głowy.
OdpowiedzUsuńOillan to jedna z moich ulubionych aptecznych marek :)
OdpowiedzUsuńExcellent post (as always)!Thank you very much :)
OdpowiedzUsuńNa szczęście mam skórę mieszaną ale nie wrażliwą :)
OdpowiedzUsuńDobry post!
Mój blog ♥
Moja skóra lubi takie delikatne produkty, choć ta na twarzy przetłuszcza się na potęgę, ciało często potrzebuje porządnej porcji emolientów... :)
OdpowiedzUsuńLubię te kosmetyki, są świetne i przy mojej dość wrażliwej skórze fajnie się sprawdziły. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMusze wypróbować:))
OdpowiedzUsuńbuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Myślałam że Oilan produkuje produkty tylko dla dzieci. Jednak jeśli dla dzieci są rewelacyjne to dlaczego by go nie spróbować dla siebie.
OdpowiedzUsuńmoże i ja wypróbuję
OdpowiedzUsuńNie mam problemów ze skórą, ale ten balsam pod prysznic używałam kiedyś i faktycznie był bardzo delikatny :)
OdpowiedzUsuńBardzo polubiłam ich serię Active, balsam do ciała radzi sobie nawet z największymi przesuszeniami, a żel pod prysznic zachwyca delikatnością.
OdpowiedzUsuńZnam produkty tej marki, kiedyś często ich używałam ;)
OdpowiedzUsuńOdpowiedziałam na Twój komentarz u mnie na blogu - zapraszam <3
Tej serii nie miałam,ale strasznie lubię wersję dla dzieci:)
OdpowiedzUsuńOd dawna intryguje mnie ta marka :)
OdpowiedzUsuńBalsam pod prysznic brzmi kusząco ;)
OdpowiedzUsuńPS Jako że tematyka mi bliska, pozwalam sobie zaobserwować ;)