Kakaowa aromaterapia w domowym zaciszu z masłem kakaowym (Fitomed)
Drogie moje, na zewnątrz utrzymuje się przez cały czas zimowa aura, co w konsekwencji bardzo niekorzystnie wpływa na kondycję skóry. O tej porze roku szczególnie narażona jest ona na niekorzystne działanie czynników atmosferycznych, przyczyniających się do drastycznego spadku wilgotności powietrza. Nie bez znaczenia się też wysokie temperatury w pomieszczeniach, skutkujące bardzo suchym powietrzem, odpowiedzialnym za szybką utratę wody z naskórka. O tej prze roku zatem powinnyśmy sięgać po kosmetyki, które ograniczą odwadnianie. Świetnym rozwiązaniem jest tu zatem masło kakaowe.
Znane jest ono pod łacińską nazwą Theobroma Cacao i określane mianem oleju kakaowego lub tłuszczu kakaowego, pozyskiwanego z dojrzałych nasion kakaowca. W każdym owocu znajduje się kilkadziesiąt takich drobniutkich nasionek, zanurzonych w czerwonawym miąższu. Te z kolei poddaje się pięciodniowemu procesowi fermentacji, a następnie oddziela od nich nasiona. Ziarna ponownie się fermentuje, a następnie suszy i praży. Na sam koniec są one mielone na gęstą masę i i wytłacza się z niej olej na ciepło. Powstały wówczas produkt uboczny służy do produkcji kakaowego proszku.
Roślina ta znana była już odległym cywilizacjom, w tym także Majom, którzy wykorzystywali ją do przygotowywania aromatycznego napoju o działaniu łagodzącym uczucie zmęczenia. Aztekowie natomiast traktowali ją niczym złoto i używali jako środka płatniczego.
Roślina ta co prawda wywodzi się z lasów tropikalnych Ameryki Środkowej i Południowej, jednak jej uprawy w większości znajdują się w Zachodniej Afryce. Masło kakaowe obecnie stosuje się jako czysty kosmetyk lub dodaje do innych produktów. Szczególnie polecane jest ono osobom o suchej skórze, ponieważ przynosi ukojenie nawet przy ekstremalnym łuszczeniu. Cieszy się także ogromnym powodzeniem wśród kobiet w ciąży, które sięgają po nie by zapobiec powstawaniu rozstępów.
Masło kakaowe ze względu na wysoką zawartość polifenoli, substancji o działaniu ochronnym spowalniającym starzenie oraz regenerującym naskórek silnie nawilża i natłuszcza a występujący w nim magnez przyczynia się do wzmocnienia skóry. Świetnie zatem sprawdza się o tej porze roku, kiedy to niemal każdego dnia jesteśmy poddawani działaniu niskich temperatur i porywistego wiatru.
Moja przygoda z masłami rozpoczęła się od wprowadzenia do codziennej pielęgnacji masła shea. Niemal natychmiast po jego pierwszym użyciu wiedziałam, że następnym po które sięgnę będzie właśnie masło kakaowe. Tym razem moja wiedza dotycząca zastosowania go jest znacznie bogatsza niż było to w przypadku wspomnianego masła shea. Masło kakaowe dodawane jest do przeróżnych kosmetyków. Znajdziemy je w żelach i płynach do kąpieli, które przeciwdziałają nadmiernemu przesuszeniu skóry. W kremach do stosowania na twarz i cało, o silnych właściwościach nawilżających i zmiękczających. Masło kakaowe pojawia się także w produktach przeznaczonych do pielęgnacji włosów, ponieważ dobroczynnie wpływa na ich kondycję, sprawiając że stają się gładkie, miękkie i błyszczące.
To o czym wspomniałam to tylko, nieliczne z zastosowań, jakie znalazło masło kakaowe. Jednym z najczęściej stosowanych sposobów na wykorzystanie go w pielęgnacji jest ten chyba najbardziej oczywisty, polegający na bezpośredniej aplikacji na skórę. Ma on nie tylko ją wzmocnić ale także ochronić przed zimnem i wiatrem. Choć wydawać by się mogło, że jest ono przeznaczone do stosowania w niskich temperaturach, to okazuje się że wcale nie gorzej radzi sobie w promieniach upalnego słońca. Świetnie chroni przed poparzeniami, przyspiesza opalanie a regularnie stosowane gwarantuje złocisty kolor skóry.
Masło kakaowe znalazło szerokie zastosowanie w kosmetyce. Jest ono stosowane jako składnik kosmetyków kolorowych, perfum oraz tych do pielęgnacji włosów i ciała. Ze względu na przyjemny, czekoladowy zapach wykazuje działanie relaksujące, przez co wykorzystywane jest w aromaterapii. Pojawia się także w przemyśle spożywczym oraz farmakologicznym.
Skoro już wiecie, gdzie masło kakaowe znalazło zastosowanie i w jaki sposób można go używać nadeszła pora bym podzieliła się z Wami tym, jak poradziło sobie ono u mnie i czy sprostało moim oczekiwaniom.
Masło kakaowe podobnie jak masło shea otrzymałam w przeźroczystym opakowaniu, dzięki czemu mogłam się mu przyjrzeć jeszcze przed otwarciem pojemnika. Niemal natychmiast po odkręceniu wieczka uderzył mnie przyjemny aromat kakao, któremu uwierzcie trudno jest się oprzeć.Na początek powiem Wam, że masło kakaowe znacząco różni się od masła shea. To dla odmiany ma jasnożółtą barwę a nie białą i posiada znacznie bardziej twardą konsystencję. Dopiero po zbliżeniu go do skóry łatwo jest je rozprowadzić a tym samym świetnie się wchłania. Masło aplikuje się z łatwością. Po kontakcie ze skórą staje się ono niewidoczne. Skóra natomiast jest nawilżona, miękka i przyjemna w dotyku a przy tym pięknie pachnąca.
Masło kakaowe może być stosowane do pielęgnacji dzieci oraz przez alergików bez obaw, że wywoła reakcję alergiczną. Ja także bardzo je sobie upodobałam, bowiem nie tylko przynosi ukojenie mojej przesuszonej skórze ale daje mi porządną dawkę pozytywnej energii, dzięki pięknemu zapachowi, jaki posiada. Zatem moje drogie, produkt ten łączy w sobie wszystko to, co najlepsze. Idealnie nawilża, szybko się wchłania, obłędnie pachnie i niewiele kosztuje, bo zaledwie 10 zł. Zanim nie poznałam tego produktu, byłam przekonana że moim numerem jeden o tej porze roku jest dobrze Wam znane masło shea. Dziś z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że to zaszczytne miejsce przypadło właśnie masłu kakaowemu.
Masło kakaowe może być stosowane do pielęgnacji dzieci oraz przez alergików bez obaw, że wywoła reakcję alergiczną. Ja także bardzo je sobie upodobałam, bowiem nie tylko przynosi ukojenie mojej przesuszonej skórze ale daje mi porządną dawkę pozytywnej energii, dzięki pięknemu zapachowi, jaki posiada. Zatem moje drogie, produkt ten łączy w sobie wszystko to, co najlepsze. Idealnie nawilża, szybko się wchłania, obłędnie pachnie i niewiele kosztuje, bo zaledwie 10 zł. Zanim nie poznałam tego produktu, byłam przekonana że moim numerem jeden o tej porze roku jest dobrze Wam znane masło shea. Dziś z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że to zaszczytne miejsce przypadło właśnie masłu kakaowemu.
Masło kakaowe dostępne jest w sklepie internetowym:
A Wy znacie ten kosmetyk? Miałyście okazję go stosować?
Jak sprawdził się u Was?
Jak sprawdził się u Was?
* Wpis powstał we współpracy z Fitomed
Ja ostatnio mam bardzo suchą skórę i lubię się podratować masełkiem kakaowym :D
OdpowiedzUsuńJa je wręcz uwielbiam <3
Usuńlubię masło kakaowe, ale trudniej jest je w porównaniu np. z masłem shea rozpuścić.
OdpowiedzUsuńTo prawda, jednak ja czerpię z tego dodatkową przyjemność, bo dłużej mogę delektować się tym obłędnym zapachem :)
UsuńJa nie lubię masła kakaowego. W ogóle nie jestem fanką maseł. Mam swój jeden balsam, który jest do zadań specjalnych i tylko jego toleruję :)
OdpowiedzUsuńSo precise and detailed thanks!
OdpowiedzUsuńMasła kakaowego nie miałam. Mógłby okazać się przyjemny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie masła! chociaz tego jeszcze nigdy nie miałam okazji gościć u siebie!
OdpowiedzUsuńhttp://czynnikipierwsze.com/
polecam :) nie pożałujesz :)
UsuńLubię, gdy masło kakaowe jest w składzie maseł do ciała, ale solo nigdy nie stosowałam ;)
OdpowiedzUsuńKocham zapach masła kakaowego i kiedyś całkiem regularnie je stosowałam :)) Ale obecnie przerzuciłam się na olej kokosowy :P
OdpowiedzUsuńSakurakotoo ❀ ❀ ❀
Jeszcze nie miałam do czynienia z tym masłem. Prezentuje się bardzo ciekawi.
OdpowiedzUsuń:*
ja masełko kakaowe uwielbiam stosować najbardziej w lato, jako przyśpieszacz do opalania skóry, który świetnie nadaje naturalny, zdrowy brązowy kolor. Podczas kataru czy na suche usta również się spisuje, tak jak masełko shea ;)
OdpowiedzUsuńNaprawdę świetna sprawa! :) Na zimowe przesuszenie idealne rozwiązanie :D
OdpowiedzUsuńOooch zapach tego masła uwielbiam! Z resztą, działanie również :-) swoje masełko miałam również z Fitomedu, z tym że wersję w jeszcze starym opakowaniu. Ta nowa jest ładniejsza ;-)
OdpowiedzUsuńTeż je uwielbiam. Jeszcze do niedawna myślałam, że szczytem moich marzeń jest shea. Teraz to właśnie masło kakaowe mnie zachwyciło :)
Usuń