Odżywcze mleczko do ciała Nivea - recenzja produktu
Drogie moje, jeśli śledzicie mojego bloga i profil na Instagramie, z pewnością Waszej uwadze nie umknął fakt, że dotarła do mnie niezwykle bogata paczka z nowościami od marki Nivea. Niemal natychmiast zabrałam się do testowania i recenzowania otrzymanych produktów. O niektórych z nich mogłyście już przeczytać na blogu. Reszta nadal czeka na swoje pięć minut. Zazwyczaj, ilekroć testowałam kosmetyki, ograniczałam się do wyrażania tylko własnych opinii. Teraz jednak postanowiłam skonfrontować je z Mamą. Powód jest bardzo prosty. Kiedy w moje ręce trafiła paczka i znalazłam w niej odżywcze mleczko do ciała dla skóry suchej i bardzo suchej, od razu wiedziałam, że będziemy używać go obie. Chciałam się w ten sposób przekonać, jak nasza skóra na nie zareaguje i porównać odczucia. Jeśli więc zainteresowało Was mleczko do skóry suchej i bardzo suchej, to zapraszam do czytania.
Jesień jest wreszcie tym czasem, kiedy można spokojnie zająć się pielęgnacją skóry zmęczonej po lecie. Jest ona zazwyczaj przesuszona, z licznymi przebarwieniami i zmarszczkami oraz pękającymi naczynkami, co jest wynikiem działania promieni słonecznych, słonej wody i wiatru. Wiele z nas również zapomina o tym, że także zimne powietrze na zewnątrz i ciepłe a zarazem suche w środku nie jest obojętne dla kondycji naszej skóry. By zapobiec problemom z przesuszeniem warto o tej porze pomyśleć o właściwej pielęgnacji, sięgając po produkty o działaniu nawilżającym. Jednym z nich jest właśnie odżywcze mleczko do ciała z dodatkiem olejku migdałowego, który zawiera wit. A i E, uznawane za źródło młodości. Ich zawartość w kosmetyku ma za zadanie przyczyniać się do poprawy jędrności i elastyczności skóry, spowalniania procesów starzenia oraz ochrony przed szkodliwym wpływem wolnych rodników i utratą wody. Jeśli jeszcze nie znacie tego produktu, to proszę przeczytajcie, co pisze o nim producent:
NIVEA ODŻYWCZE MLECZKO DO CIAŁA
Informacje producenta:
Produkt do pielęgnacji ciała, do skóry bardzo suchej
DZIAŁANIE
NIVEA Odżywcze mleczko, aby zaspokoić potrzeby suchej skóry:
* Bogata, kremowa formuła z Hydra IQ intensywnie odżywia, aby odczuwalnie zredukować szorstkość suchej skóry.
* Dzięki zawartości olejku migdałowego zmiękcza skórę.
* Hydra IQ wspiera tworzenie się nowych Akwaporyn* - kanalików białkowych, odpowiadających za przepływ wody pomiędzy komórkami skóry.
Produkt przebadany dermatologicznie.
Rekomendowana cena detaliczna 17,49 zł/ 250ml; 20,99 zł/400 ml
Czy chcesz zapewnić intensywną pielęgnację swojej suchej skórze?
Wypróbuj odżywcze mleczko do ciała Nivea, aby zaspokoić specjalne potrzeby suchej skóry:
* Bogata, kremowa formuła intensywnie odżywia i odczuwalnie redukuje szorstkość suchej skóry
* Formuła z olejkiem migdałowym wygładza skórę
Jak uzyskać najlepszy efekt pielęgnacyjny?
* Stosuj Odżywcze mleczko do ciała NIVEA do codziennej pielęgnacji całego ciała
* Powtarzaj aplikację w miejscach szczególnie przesuszonych
Wyjątkowa pielęgnacja NIVEA:
* Ponad 100 lat doświadczenia w pielęgnacji skóry
* Tolerancja dla skóry potwierdzona dermatologicznie
* Składniki starannie wyselekcjonowane, z zachowaniem najwyższych standardów jakości
Ingredients: Aqua, Paraffinum Liquidum, C13-16 Isoparaffin, Glycerin, Isopropyl Palmitate, Cera Microcristallina, PEG-40 Sorbitan Perisostearate, Polyglyceryl-3 Diisostearate, Glyceryl Glucoside, Prunus Amygdalus Dulcis Oil, Maris Sal, Magnesium Sulfate, Sodium Citrate, Citric Acid, Potassium Sorbate, Linalool, Limonene, Benzyl Alcohol, Geraniol, Citronelllo, Butylphenyl Methylpropional, Benzyl Salicylate, Cinnamyl Alcohol, Alpha - Isomethyl Ionone, Hydroxycitronellal, Hexyl Cinnamal, Parfum.
Teraz, kiedy już wiecie czym jest odżywcze mleczko do ciała, nadeszła pora byście poznały naszą wspólną opinię ( moją i Mamy). Produkt dostępny jest w niebieskich opakowaniach z logo marki o dwóch pojemnościach: 250 ml i 400 ml. Do mnie trafiło to mniejsze i choć obie z niego korzystamy w zupełności nam wystarcza. Produkt wyposażony został w wygodne a zarazem szczelne wieczko, które nie pozwala mu nie tylko wydostać się na zewnątrz ale nie uwalnia też żadnego zapachu. Wystarczy jednak, że go otworzycie a Wasz zmysł węchu z pewnością nie pozostanie obojętny na to, co rozniesie się wokół. Produkt ma niezwykle wyrazisty zapach, łudząco podobny do tego typowego dla uniwersalnego kremu Nivea i naprawdę długo utrzymuje się na skórze.
Obie z Mamą jednogłośnie stwierdziłyśmy, że kosmetyk bardzo przyjemnie pachnie a to tylko potęguje przyjemność stosowania. Odżywcze mleczko do ciała ma śnieżno - białą barwę i kremową konsystencję, dzięki czemu bardzo dobrze się wchłania w skórę. Nie pozostawia na niej tłustego filmu i niemal natychmiast po zastosowaniu przynosi ulgę przesuszonej skórze. Nie bez znaczenia pozostaje to, że potrzeba naprawdę niewiele tego produktu, by dostrzec jego działanie, przez co jest on bardzo wydajny. Mimo, że stosujemy go obie z Mamą to nie zauważyłyśmy widocznego ubytku.
Początkowo sądziłam, że tylko ja dostrzegłam jego zalety i widoczną różnicę jednak Mama szybko potwierdziła moje odczucia. Długo rozpływała się w zachwytach nad dobroczynnym wpływem tego produktu na kondycję skóry, po czym zgodnie uznałyśmy, że nasza skóra stała się wyraźnie odżywiona, gładsza i nawilżona.
Bardzo cieszy mnie to, że kosmetyk spodobał się mojej Mamie, ponieważ posiada ona nie tylko skórę suchą ale i skłonną do podrażnień. Nie łatwo było mi przekonać Ją, by zdecydowała się stosować ten produkt. Ostatecznie jednak uległa i jak widać nie żałuje. Co do mnie, to nie mam problemów z alergiami, dlatego raczej większych obaw podeszłam do tego produktu. I słusznie bo spisuje się naprawdę świetnie.
Obie z Mamą możemy Wam to mleczko gorąco polecić, zwłaszcza jeśli borykacie się z problemem przesuszonej skóry. Na jego korzyść przemawia to, że produkt ten jest powszechnie dostępny zarówno w sklepach internetowych jak i drogeriach typu Rossmann i Natura, w bardzo atrakcyjnych cenach. Jak już wspominałam możecie kupić go w opakowaniu o pojemności 250 ml lub 400 ml. Każda z Was z pewnością doceni te dwie wielkości - po mniejszą mogą sięgnąć te z Was, które dopiero zaczynają swoją przygodę z tym kosmetykiem, a większa może być zarezerwowana dla osób już go lubiących i stosujących na dłuższą metę.
Jeśli więc zaintrygował Was ten produkt nie pozostaje nam nic innego jak tylko zachęcić Was do jego kupna. Jesienią a później zimą przyda Wam się porządna dawka nawilżenia i nie odbije się to na zasobności Waszego portfela.
Znacie już ten produkt? Jak to było u Was? Równie dobrze wpłynął na kondycję Waszej skóry, jak było to w przypadku moim i Mamy? Po jaki kosmetyk o działaniu nawilżającym sięgacie o tej porze roku?
Bardzo chwale sobie produkty z firmy Nivea, mleczko mam i jest bardzo dobre - nawilża nawet najbardziej szorstka skore :)
OdpowiedzUsuńNivea, dalej ukazuje pozytywnie swoją markę ;) Tyle lat są na rynku i ich produkty odkąd pamiętam są boskie <3 A zaczynałam od zwykłego kremu ;)
OdpowiedzUsuńI jak tu go nie wypróbować po przeczytaniu takiej recenzji :)
OdpowiedzUsuńvery helpful post! x
OdpowiedzUsuńWolę masełka.
OdpowiedzUsuńFajne jest to mleczko :)
OdpowiedzUsuńTwoja mama ma taką skórę jak ja i moja mama, u nas pewnie podobnie dobrze sprawdziłoby się to mleczko
OdpowiedzUsuńuwielbiam Nivea i chyba nie zdarzyło mi się, aby jakiś produkt rozczarował mnie
OdpowiedzUsuńW sumie nigdy nie używam mleczka ;p
OdpowiedzUsuńMój blog ♥ Serdecznie zapraszam !
ja lubię zapachy tej marki ;p
OdpowiedzUsuńLubię zapach kosmetyków NIVEA :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię ten balsam, choć moim numerem jeden z Nivea jest ujędrniające mleczko do ciała :)
OdpowiedzUsuńJa nie przepadam za takimi produktami, wolę bardziej gęste masła do ciała :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :*
Mogłabym Cię prosić o kliknięcie w linki u mnie w najnowszym poście, będę Ci bardzo wdzięczna :)
Lubię produkty Nivea - zazwyczaj te do pielęgnacji ust. Mam kilka balsamów do wykorzystania więc na razie się wstrzymam za zakupem, ale w przyszłości na pewno się zaopatrzę :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten balsam :) krol
OdpowiedzUsuńNaprawdę bardzo fajnie napisano. Jestem pod wrażeniem.
OdpowiedzUsuń