# INSTAGRAM MIX - WRZESIEŃ
Drogie moje, dobiegł końca miesiąc wrzesień, dlatego nadeszła pora na kolejne instagramowe zestawienie. Pisałam Wam już o tym, że bardzo polubiłam je u Was i zapoczątkowałam ten cykl u mnie na blogu. Instagram stał się dla mnie swoistym albumem ze zdjęciami, do którego chętnie wracam. Okazuje się, że przez miesiąc udaje mi się zgromadzić całkiem sporą ich ilość. O niektórych zdarza mi się zapomnieć i dopiero powrót do nich przy okazji instagramowego zestawienia o nich przypomina.
Jeżeli zatem jesteście ciekawe, co działo się u mnie przez ostatni miesiąc zapraszam Was do czytania i oglądania. Przy okazji zachęcam Was do zajrzenia do moich poprzednich instagramowych zestawień: INSTAGRAM MIX - LIPIEC, INSTAGRAM MIX - SIERPIEŃ.
/1/Spodobało mi się pokazywanie na instagramie mojej skromnej osoby i coraz częściej możecie na nim zobaczyć selfie. /2/ Zarówno sierpień jak i wrzesień upłynął mi pod hasłem dietetycznego żywienia. Wypróbowałam dietę 3dchili, po czym rozpoczęłam kolejną - tym razem oxy vege. Tutaj możecie zobaczyć jedno z moich ulubionych śniadań.
/3/ To co tu widzicie to kawałek mojej domowej przestrzeni - okno ozdobione Cotton Ballsami. Jeśli śledzicie mojego bloga z pewnością Waszej uwadze nie umknął post o nowej aranżacji mojego pokoju - GREY IS NEW WHITE. MY NEW ROOM. /4/ Ponownie moje selfie. Tym razem jednak w wersji black & white.
/5//6//7/ Moje ulubione hybrydowe lakiery marki Semilac. Przy okazji tych zdjęć pojawił się na blogu post: Manicure hybrydowy - najczęstsze błędy. Jeszcze do niedawna sama nie zdawałam sobie sprawy z ich istnienia. Jeśli jeszcze nie czytałyście o nich, to link do posta znajdziecie powyżej.
/8//9/ Kosmetyki od pielęgnacji twarzy Vichy. Pokochałam je od pierwszego użycia i tak już ze mną zostały. Jeśli chcecie wiedzieć o nich nieco więcej to zajrzyjcie do posta: Kosmetyczny must have: Vichy Normarem. /10/ Ponownie wracamy do mojego menu. Pyszne śniadanko - pieczywko, pomidor, awokado, jajko i kubek herbaty.
/11/ Książki to jedna z moich wielkich miłości. Szczególnym uczuciem od pojawienia się na rynku trylogii Larssona pokochałam literaturę skandynawską. Jeśli tak jak ja ją lubicie to zachęcam Was do zajrzenia do posta: Książki wart polecenia cz.2 /12/ Kolejna porcja dietetycznych pyszności.
/13//14/Ponownie wracam do mojego odżywiania i spożywanych przeze mnie posiłków. Przekąska - jogurt z dodatkami oraz sycący i naprawdę pyszny obiad. Zupełnie nie daje się odczuć, że jestem na diecie. Zaczęłam planować posiłki i wcześniej je przygotowywać, przez co unikam spontanicznie zjedzonych dań.
/15//16/ Selfie. Założenie było takie, by uchwycić wpływ diety na wygląd mojej twarzy. Te kilka utraconych kilogramów, z pewnością dostrzeże każdy, kto sięgnie do moich poprzednich zdjęć zanim zaczęłam spożywać 5 zbilansowanych posiłków.
/17//18/ Jedzenie obecnie zajmuje znaczną część mojego czasu. Staram się jeść pięć posiłków w odstępach 2-3 godzin. Pojawia się w nich mnóstwo warzyw i owoców. Które naprawdę uwielbiam.
/19//20//21/ Prawdziwym wsparciem mojej diety jest herbatka wspomagająca odchudzanie - OXY TEA. Jej zadaniem jest wsparcie procesu odchudzania, przyspieszenie przemiany materii, zapobieganie wzdęciom i uczuciu ciężkości oraz hamowanie odkładania się tłuszczu. W skład herbaty wchodzi: herbata Pu -Erh - spala tkankę tłuszczową, obniża poziom cholesterolu, obniża ciśnienie krwi, poprawia pamięć i koncentrację. Zielona herbata - przyspiesza zamianę tłuszczu w energię, wzmacnia kości, ułatwia trawienie, stymuluje układ krążenia. Kminek - wspomaga procesy trawienne, ma właściwości przeciwskurczowe, łagodzi wzdęcia i skurcze żołądka, odświeża oddech. Mięta - reguluje procesy trawienne, łagodzi dolegliwości żołądkowe, przynosi ulgę w zaparciach. Koper włoski - stymuluje wydzielanie soku żołądkowego, pobudza perystaltykę jelit, hamuje nadmierną fermentację w jelitach.
/22//23/ Promees z pewnością część z Was zna. Domyślam się jednak, że są i tacy, którym niczego ona nie mówi. Pod tą nazwą kryją się ozdobne ramiączka do biustonosza. Cieszą się one obecnie ogromną popularnością więc w końcu i ja uległam. Jeśli zatem zaciekawił Was ten produkt to wiele interesujących modeli znajdziecie na: www.promees.pl
/24//25//26//27/Po woli rozkręcam się w kwestii dodawania własnych zdjęć. Początkowo nie było ich w ogóle. Potem nieśmiało dodawałam pojedyncze. Obecnie jest ich coraz więcej.
/28/ Kolejny obiad na diecie oxy vege. Wstyd się przyznać ale był to jeden z nielicznych posiłków, na który czekałam z wytęsknieniem. Dlaczego? Bo zawierał moje ulubione kotlety sojowe. Co prawda przygotowuje się je w sposób inny od tego, który zaleca producent ale i tak smakują pysznie.
/29/ Poranna przekąska. Jogurt naturalny i dobrze Wam już znana OXY TEA. /30/ Na diecie odpowiednia ilość płynów to podstawa. Z pomocą przychodzi mi tu pyszna herbatka OXY. Jedno o czym musicie pamiętać sięgając po nią, to to by nie przekraczać 3 szklanek dziennie.
/31/ Codzienny makijaż. Paletka do konturowania - Sleek. /32//33/Firany i zasłony w moim pokoju. Świetnie się spisują. Niby niepozorne ale efekt jest rewelacyjny. Zresztą możecie same się o tym przekonać. Powyżej zamieściłam link do postu z metamorfozą mojego pokoju w którym nie zabrakło uroczych cotton ballsów./34/ Nowe spojrzenie na obiad. Królują warzywa i rośliny strączkowe. Bohaterem pierwszoplanowym jest czerwona fasola i cukinia. Ale nie zabrakło też innych wspaniałości. Całość skomponowana po mistrzowsku. Najważniejsze, że danie jest łatwe, szybkie i stosunkowo niedrogie.
/35/ Standardowo ja we własnej osobie, ale to już wiecie. /36/ Moje nowe serum do rzęs, otrzymane w ramach testów. Jeśli go jeszcze nie znacie a Was zainteresowało to więcej pisałam o nim tutaj: INVEO - Hypoalergiczne serum stymulujące wzrost rzęs od Only You
/37/W ostatnim czasie wracam do przeczytanych już raz książek. Tym razem mam dla Was recenzję wstrząsającej książki "Dieta (nie) życia". Jeśli jeszcze nie czytałyście o niej na moim blogu to trochę więcej o niej znajdziecie w poście: Książka na jesienne wieczory: Dieta (nie) życia - K. Otwinowska, A. Maur. /38/ Za oknem powoli zadomawia się jesienna aura, więc nic tak nie poprawia humoru jak energetyzujący kolor na paznokciach. /39/ Ja jeszcze w prostych włosach. Ostatnie dni przed ponownym stylingiem. /40/ Dietetyczna przekąska na diecie OXY VEGE.
/41/ Znudził się Wam dawno kupiony biustonosz a nie chcecie kupować kolejnego? Zainwestujcie w ozdobne ramiączka do biustonosza Promees. Nie znacie ich jeszcze? Pisałam o nich tutaj: Ozdobne ramiączka Promees. /42//43/ No i na koniec mam dla Was mój nowy wizerunek. Polubiłam styling na tyle, że ponownie go zrobiłam. Tym razem drobniejsze loczki. Jeśli jeszcze nie znacie stylingu to pisałam już o nim: Styling - jedna z metod zmiany wizerunku.
Jak Wam minął wrzesień? Podoba Wam się mój mix?
Follow me on instagram @magda_bloguje
Świetne zdjęcia, pięknie wyglądasz :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
UsuńInteresujący mix :D
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Zapraszam;*
Lubię takie wyraziste brwi, swoje też chętnie mocno podkreślam. Bardzo lubię hybrydy semilac. Od dawna chcę mieć ozdobne ramiączka do stanika . same apetyczne dania, też testuję odżywkę INVEO
OdpowiedzUsuńLubię takie wyraziste brwi, swoje też chętnie mocno podkreślam. Bardzo lubię hybrydy semilac. Od dawna chcę mieć ozdobne ramiączka do stanika . same apetyczne dania, też testuję odżywkę INVEO
OdpowiedzUsuńBeautiful photos. I'm your new GFC follower # 163 ♥
OdpowiedzUsuńhttp://teresaemme.blogspot.it/
piękna ta limonka z Semilaca, taka na przekór jesiennej aurze :)
OdpowiedzUsuńJest nam bardzo miło, że zdjęcia manicure zrobionego naszymi lakierami znalazły się na Pani instagramie :) zaglądamy
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Online Ekspert marki Semilac
Bardzo mnie to cieszy :) Oczywiście zapraszam zarówno na bloga jak i na Instagram :)
Usuń