Kosmetyczne nowości
Drogie moje, dziś miał pojawić się cotygodniowy post z piątkową garścią inspiracji jednak dla odmiany przygotowałam dla Was coś zupełnie innego. Tym razem chcę pokazać moje kosmetyczne nowości, których dawno nie było na blogu. Nie jest tego dużo, bo nie chcę Was tu zanudzać prezentując coś, czego używam od bardzo dawna i sięgam po to niemal każdego dnia. Dziś zobaczycie zaledwie trzy rzeczy, więc jak mówiłam nie stawiam tu na ilość, lecz spełniam swoje kosmetyczne zachcianki. Na początek mam coś, co nie tak dawno temu umieściłam na liście must have- maseczkę do stóp w formie skarpetek. Raz już rozważałam jej zakup ale ostatecznie zrezygnowałam. Dziś jednak stwierdziłam że chcę zafundować swoim stopom odrobinę przyjemności i bez zastanowienia wylądowała w moim koszyku.
SPA w innowacyjnych skarpetkach- Twój sekret regeneracji stóp, to zabieg niczym z salonu SPA.
Innowacyjna maska do stóp w formie skarpetek z płatkiem fizelinowym nasączonym masłem shea, witaminami E i F, olejkiem z drzewa herbacianego, miętą pieprzową, mocznikiem, proteinami kaszmiru, to intensywna kuracja regenerująco - nawilżająca stworzona z myślą o profesjonalnej pielęgnacji Twoich stóp. To ekonomiczny produkt, który pozwala na systematyczną pielęgnację w domowym zaciszu.
Zapewnij swoim stopom luksus w pielęgnacji.
Sposób użycia:
Dokładnie umyj i osusz stopy. Ostrożnie wyjmij skarpetki z opakowania. Nałóż je na stopy i zamknij szczelnie za pomocą dołączonego paska samoprzylepnego. Po 30 minutach zdejmij skarpetki, pozostałą na stopach warstwę wmasuj aż do pełnego wchłonięcia w skórę.
W 30 minut:
Zregenerują i odżywią skórę. Poprawią kondycję naskórka. Wygładza, zmiękcza i nawilża suchy i popękany naskórek.
Powtarzaj zabieg min. 2 razy w miesiącu. Załóż skarpetki SPA i dbaj o stopy nie przerywając codziennych czynności.
Działanie:
Zniszczona skóra stóp szybciej się regeneruje.
Skóra odzyskuje gładkość i staje się odpowiednio odżywiona.
Wygładza, zmiękcza i nawilża suchy, popękany i zrogowaciały naskórek stóp oraz pięt.
Olejek z drzewa herbacianego, działa antybakteryjnie i przeciwgrzybiczo na skórę stóp.
Ma właściwości dezodorujące i odświeżające.
Następuje poprawa kondycji naskórka.
Zmniejsza potliwość stóp.
Proteiny kaszmiru sprawiają, że skóra staje się gładka, miękka i elastyczna.
Obecny w składzie mocznik o właściwościach silnie nawilżających, zmiękczających i
regenerujących poprawia gładkość i jędrność skóry a także zapewnia jej odpowiednie nawilżenie.
O kolejnym produkcie, który zobaczycie niejednokrotnie pewnie już czytałyście na blogach, zresztą tak jak i ja. Jest to nic innego jak żel pod prysznic Palmolive Aroma Sensations So Relaxed - Lawenda, Ylang - ylang, kardamon. Produkt dostępny jest w kilku wariantach zapachowych i kolorystycznych. Jako pierwszy w moje ręce wpadł fioletowy żel, który nie tylko pachnie zniewalająco ale także obłędnie wygląda na łazienkowej półce. Już wkrótce możecie zobaczyć recenzję tego właśnie produktu.
Palmolive Aroma Sensations So Relaxed
Zrelaksuj się z aromatycznym żelem pod prysznic z lawendowymi olejkami eterycznymi, Ylang Ylang i kardamonem. Pozwól się oczarować jego cudowną wonią.
A na koniec mam dla Was nawilżający mezo - tonik do cery normalnej, który obecnie można nabyć w promocyjnej cenie w drogerii Rossmann.
Informacje producenta:
Działanie:
Skutecznie i delikatnie usuwa makijaż.
Dokładnie oczyszcza skórę z zanieczyszczeń.
Nawilża i odświeża skórę.
Wspomaga barierę ochronną skóry.
Koi i zapobiega podrażnieniom.
Składniki aktywne - moc minerałów
Lapis Lazuli wzmacnia naskórek poprawiając jego kondycję i chroniąc przed negatywnym
działaniem czynników zewnętrznych. Nawilża i przywraca skórze naturalny blask.
Minerały morskie magnez, wapń, sód i potas chronią naskórek przed nadmierną reaktywnością na
czynniki zewnętrzne. Koją uczucie podrażnienia, swędzenia i dyskomfortu.
Chaber usuwa oznaki zmęczenia skóry, szczególnie w okolicach oczu.
Stosowanie:
Polecany do codziennego oczyszczania i pielęgnacji skóry twarzy, oczu, ust, szyi i dekoltu.
Nasączyć wacik tonikiem i delikatnie rozprowadzić na skórze Powtarzać, aż wacik będzie czysty.
To by było dziś na tyle, ponieważ jeszcze nie miałam okazji tych produktów przetestować więc nie mogę podzielić się opinią o nich. Mam jednak nadzieję, że prędzej czy później będziecie mogły się spodziewać ich recenzji. Wierzę, że uzbroicie się w cierpliwość i dacie mi trochę czasu na poznanie ich. A tymczasem życzę Wam miłego weekendu.
Znacie te produkty? Któryś z nich szczególnie przypadł Wam do gustu? A może podobnie jak ja zaczynacie z nimi swoją pierwszą przygodę ?
miłego testowania :)
OdpowiedzUsuńfajne nowości, ja zamierzam kupić sobie pakiet skarpetek złuszczających z chin, bo wychodzi to za grosze
OdpowiedzUsuńnajpierw muszę się pozbyć twardego naskórka a później będę dbała o delikatne stópki i nawilżała je.
Usuń