WISHLISTA czyli o czym aktualnie marzę?
Drogie moje, jak wiecie wątek wishlisty przeplatał się na blogach od bardzo dawna. Na tyle przypadł mi do gustu, że sama umieściłam go u siebie. Potem został wyparty przez inne tematy by dziś ponownie wrócić. Zazwyczaj wszystko wrzucałam do jednego wora. Tym razem jednak będzie inaczej. Podzieliłam moją wishlistę na trzy części. Znalazły się wśród nich kosmetyki, ubrania i dodatki oraz książki. Oczywiście jest to kropla w morzu, bowiem ilekroć zastanawiam się, co umieścić na mojej liście to osiąga ona tak ogromne rozmiary, że trudno byłoby ją tu opisać. To, co znajdziecie poniżej to nic innego, jak najważniejsze z ważnych. Jeśli jesteście ciekawe, co zainteresowało mnie na tyle by zyskać jedno z miejsc na mojej wishliście - zapraszam do czytania.
KOSMETYKI
________________________________________
(1) Pierwszym punktem mojej listy i zarazem najważniejszym jest zestaw do manicure hybrydowego, dzięki któremu będę mogła cieszyć się znacznie trwalszym i lśniącymi paznokciami przez dłuższy czas. (2) Suchy olejek NUXE Huile Prodigieuse, o którym już mogłyście przeczytać na blogu. Tym razem jednak marzy mi się pełnowymiarowy produkt do codziennego użytku. (3) Hello Summer - Musująca kula do kąpieli Mango w niespotykanym formacie od Sephora. Rozpuszcza się w kąpieli a woda staje się biała i delikatnie pachnąca. (4) Brzoskwiniowa sól do kąpieli DAIRY FUN - ma za zadanie odświeżać, relaksować i oczyszczać. Jednak to nie jej cudowne właściwości zadecydowały że znalazła się w moim zestawieniu a urocze opakowanie w formie dzbanka, któremu można nadać zupełnie inną rolę po wykorzystaniu kosmetyku. (5) Perfumy CK marzą mi się od dawna, jak dotąd jednak pozostają w fazie planów, bo na półkach zalega jeszcze kilka flakonów i zawsze jest coś pilniejszego. (6) A na koniec kosmetycznej listy zostawiłam sobie kremowy peeling do ciała AVON, w którym zachwycił mnie jego jagodowy kolor. A jako, że ostatnio na nowo polubiłam się z kosmetykami tego typu, ten wydaje się być wręcz idealny.
UBRANIA I DODATKI
________________________________________
Po tym, krótkim kosmetycznym wstępie nadeszła pora by pokazać Wam, co w najbliższym czasie chętnie widziałabym w swojej szafie. Punktem (1) jest tu bluzka z baskinką. Najodpowiedniejsza wydaje mi się ta w czarnym kolorze, która będzie pasować niemal do każdego zestawu. Mimo, że do niedawna nie wyobrażałam sobie siebie w czymś takim jak kombinezon (2) to ostatnio poważnie zaczęłam zastanawiać się nad jego kupnem. Początkowo po głowie chodził mi taki w czarnym kolorze. Teraz ustąpił miejsca kwiecistemu, który na co dzień wydaje się być idealnym. Zegarek Elixa (3) charakteryzuje się atrakcyjnym i rozpoznawalnym wzornictwem, typowym dla kwintesencji kobiecości. Wyglądem znacznie bardziej przypomina modną bransoletkę niż tradycyjny czasomierz, nic więc dziwnego że zwrócił moją uwagę. Wygodna melanżowa narzutka (4) to coś, co od dawna za mną chodzi, bo może być świetną alternatywą dla noszonych przeze mnie okryć wierzchnich - sweterków, kurteczek czy ramoneski. Decydując się na spódnice wybieram te ołówkowe (5) w nich nie tylko najlepiej wyglądam ale też dobrze się czuję. Nic więc dziwnego, że jedno z miejsc na mojej liście przypadło właśnie jej. Ta tutaj ma kwiatowy, letni print który ma ożywiać stylizacje. Biżuteria to jedna ze składowych stylizacji nawet tych codziennych. Marzy mi się kultowy egzemplarz bransoletki PANDORA (6), który idealnie skomponuje się z każdym zestawem ubrań. Dwóch ostatnich wyborów chyba nie muszę komentować. Niewiele jest pewnie osób, które pogardziły by torebką MICHAELA KORSA (7) lub parą nowych butów ADIDAS SUPERSTAR ( 8).
KSIĄŻKI
________________________________________
Od momentu, gdy po raz pierwszy sięgnęłam po książkę kucharską, nie potrafię przejść obojętnie obok tego rodzaju publikacji. Wciąż poszukuję coraz to nowych inspiracji by móc zaskoczyć moich bliskich zupełnie innym spojrzeniem na gotowanie. Nie bez przyczyny więc znalazła się tu pierwsza książka twórczyni " Jadłonomii" - najpopularniejszego polskiego bloga o kuchni roślinnej (1). Znajdziemy tam mnóstwo odpowiedzi na dręczące pytania: Czy łodyga brokułu nadaje się do jedzenia? Do czego wykorzystać natkę marchewki? Czy jak zrobić bezmięsny pasztet na świąteczny obiad? Zyskamy także niepowtarzalną okazję do poznania ponad 100 przepisów na wegańskie śniadania, obiady i kolacje z bulw, korzeni i liści. Pozostając nadal w kulinarnym klimacie na liście umieściłam także kolejny tomik tym razem z przepisami na słodkie wypieki i desery ( 2) autorstwa Doroty Świątkowskiej. Po wielkiej popularności książek inspirowanych francuskim życiem ja również zapragnęłam mieć w swoim posiadaniu przewodnik Lekcje Madame Chic. Opowieść o tym, jak z szarej myszki stać się ikoną stylu (3). Te z Was, które od jakiegoś czasu śledzą mojego bloga zapewne zauważyli że w pewnym momencie mojego życia zmieniłam swoje dotychczasowe przyzwyczajenia żywieniowe. Nieocenioną pomocą i wsparciem w dalszym dążeniu do celu, jakim jest idealna sylwetka wydaje się być książka - Zmień swoje życie z Ewą Chodakowską (4). Zawiera ona bowiem instrukcje dotyczące treningów oraz porady dotyczące diety i zdrowego stylu życia. Jest to kompleksowo przygotowany poradnik podzielony na 30 dni: a w nim 30 treningów po 30 minut i 30 jadłospisów a wszystko to okraszone motywacjami na każdy dzień oraz zdjęciami ćwiczeń. Nie mogłabym zapomnieć o książce Joanny Glogazy - Slow fashion. Modowa rewolucja.(5) o tym jak nie ulegać modzie i zachować swój własny, niepowtarzalny styl. A na sam koniec - Mój Paryż, moja miłość( 6) . Opowieść kobiety, która jako nastolatka opuściła Polskę by dorastać we Francji. Tam poznała smak miłości, blaski i cienie życia modelki oraz przekonała się że Paryż jest nie tylko urokliwy ale ma też ciemną stronę.
Jak podoba Wam się moja wishlista? Co Wy umieściłybyście na swoich?
Zaintrygowała mnie brzoskwiniowa sól do kąpieli :D
OdpowiedzUsuńZ tej serii Avonu miałam maseczkę i nie była dobra, ale moze peeling lepszy:) kula wyglada ciekawie:)
OdpowiedzUsuńzestaw do hybryd też mi się marzy, wiem że muszę w końcu to kupić :D
OdpowiedzUsuńWczoraj zamówiłam zestaw produktów semilac, robiłam sobie już hybrydy ale nie miałam wszystkiego co mieć powinnam czyli odtłuszczacz, top płatki bezpyłowe itp. Mam torebkę ala MICHAELA KORSA . oryginału nie kupię. Powodzenia w spełnianiu listy. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Chętnie zobaczę jak się spisują u Ciebie hybrydy.
UsuńSól w dzbanku wpadła mi w oko <3
OdpowiedzUsuńMnie też zaintrygował ten dzbanek :)
UsuńFajne ubrania i dodatki wybrałaś, znalazłam wśród nich coś dla siebie. :-)
OdpowiedzUsuńCieszę się że znalazłaś coś dla siebie :)
UsuńSzczególnie zegarek i torebka mi się podoba. :-)
Usuńkombinezon śliczny! poluje właśnie na taki :D
OdpowiedzUsuńhttp://sniadanielejdis.blogspot.com/
Do kupienia w bonprix :)
UsuńMICHAEL KORS <3 marzenie! :)
OdpowiedzUsuńZestaw do hybryd kupiłam ostatnio na olx, za pół normalnej ceny :D
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, 150obs i rusza naprawdę konkretne rozdanie :D KLIK :)
Kupiłam sobie właśnie lampę i hybrydy i zaczynam przygodę :) olejek nuxa też bym sprawdziła :)
OdpowiedzUsuńMam olejek Nuxe zarówno zwykły jak i z drobinkami i jestem nim oczarowana. Co do serii jagodowej z Avon to mam krem do rąk. Zapach jest przepiękny, ale samo działanie niestety przeciętne.
OdpowiedzUsuńten jagodowy peeling z avonu mnie bardzo nie zachwuycił słabe ma drobinki i dziwną łojowata konsystencje:) zestaw do hybryd bym chciała:)
OdpowiedzUsuńMi też się marzą superstary od adidadasa :)
OdpowiedzUsuńJuż dawno nie miałam kosmetyków z Avonu. :-)
OdpowiedzUsuńPropozycja ubrań jest swietna;))
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :) tzn. Że może nie takie totalne bezguście ze mnie :)
UsuńBardzo podobają mi się ubrania i dodatki jakie tu zamieściłaś. :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam. <3
Ja mam olejek od Nuxe :) jest cudowny
OdpowiedzUsuńBluzki z baskinką mi się bardzo podobają :)
OdpowiedzUsuńA mi się marzą nowe adidaski. Mi ciągle marzą się nowe adidiaski...
OdpowiedzUsuńBardzo lubię suchy olejek z Nuxa :)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio zaopatrzyłam się w zestaw do robienia hybrydy i jestem mega zadowolona :)
OdpowiedzUsuńZaczynam obserwować i zapraszam do obserwacji mojego bloga: http://dosiadudkowska.blogspot.com/
Perfumy CK jak najbardziej polecam. Są cudne.
OdpowiedzUsuń:*
Moje wypieki bym chciała.
OdpowiedzUsuńPs.zostaję
Lakiery hybrydowe i olejek Nuxe też mnie kuszą ; ) Ta sól do kąpieli ma urocze opakowanie ; ) Ostatnio właśnie kupiłam moją pierwszą bluzkę z baskinką i jestem w niej zakochana, myślę nad zakupem takiej samej w innym kolorze jeszcze ;D Slow fashion przeczytałam i mogę polecić ; )
OdpowiedzUsuńCzarna bluzka jest piękna;)
OdpowiedzUsuńhybrydy w domowym zaciszu to super sprawa :D
OdpowiedzUsuńSame perełki! Pozdrawiam i obserwuję :)
OdpowiedzUsuń