Muffinki z rodzynkami
Drogie moje witam Was w to niedzielne, leniwe popołudnie. Wczoraj z okazji Walentynek przygotowałam kolejne muffinki. Tym razem nie skończyło się na jednej porcji. Od momentu, gdy po raz pierwszy wypróbowałam przepis na czekoladowe muffinki, ciągle eksperymentuję i robię ich jakąś inną wersję. Wczoraj prócz dobrze Wam już znanych czekoladowych, po raz pierwszy upiekłam też inne - muffinki z rodzynkami.
Muffinki te nie tylko ładnie wyglądają ale też świetnie smakują. Do ich przygotowania potrzeba mleka, mąki, rodzynek, cukru i proszku do pieczenia.
Składniki:
2 szklanki mąki
garść rodzynek
0,5 szklanki cukru
4 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta soli
200 ml mleka
80 ml oleju
2 jajka
Przygotowanie:
Do pierwszej miski wsypujemy mąkę, proszek do pieczenia, sól, cukier oraz cukier waniliowy. Do drugiej wbijamy jajka. Wlewamy mleko oraz olej. Całość dokładnie mieszamy i przelewamy do miski z suchymi składnikami. Wszystko dokładnie łączymy ze sobą. Na koniec dodajemy rodzynki i mieszamy. Gotową masą wypełniamy papilotki do 2/3 ich wysokości. Wstawiamy do piekarnika nagrzanego do temperatury 180 stopni i pieczemy przez ok. 20 minut.
SMACZNEGO !!!
Wyglądają smacznie :)
OdpowiedzUsuńI takie też są.
UsuńCudne! i z pewnością smaczne!
OdpowiedzUsuńOwszem. Zniknęły szybciej niż się pojawiły.
UsuńNarobiłaś mi znowu smaku na noc :) Jak czytam i oglądam Twoje posty, robię się głodna ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio jakoś cześciej cos pichcę :)
UsuńNaprawdę warto zrobić:) sama je jadłam są super ! robiłam też z innego przepisu, ale ten ma lepsze proporcje składników i mufinki poprostu rozplywają się w ustach i na drugi dzień nie są przesuszone:)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń