Przez żołądek do serca ... z sosami Patak's
Drogie moje dziś mam dla Was kolejny już post z serii kulinarnych indyjskich inspiracji. Tym razem jednak, tak jak Wam obiecałam przygotowałam propozycję, która świetnie sprawdzi się jako menu na romantycznej kolacji. Niezmiennie powstała ona w oparciu o dobrze znane Wam już sosy marki Patak's. Tym razem głównym bohaterem jest indyjski sos Korma - łagodny i delikatny z wiórkami kokosowymi i delikatną mieszanką przypraw. Posłużył mi on do przyrządzenia przepysznej wegetariańskiej potrawy, która z pewnością przypadnie do gustu nie tylko Wam, ale również Waszej drugiej połówce. Potrawa ta pojawia się na stronie producenta pod nazwą Ryba w sosie Tikka Masala, jednak jak wiecie, ja swój sos wykorzystałam do poprzedniego przepisu więc moja wersja to:
Ryba w sosie Korma
600 g dorsza
1/2 słoika sosu Korma
4 łyżki bułki tartej
4 łyżki mąki
1 cebulę
1 mały pęczek koperku lub koper mrożony
200 ml śmietany
200 ml wywaru warzywnego
sól
pieprz
olej
Przepis jest na tyle prosty, że niemal każdy da sobie radę nawet jeśli w kuchni nie jest mistrzem. Czas przygotowania wynosi ok. 40 minut a podane proporcje w zupełności wystarczą na porcje aż dla 4 osób.
Potrawa składa się z dwóch części składowych. Pierwszą z nich stanowi ryba, drugą - sos koperkowy. Całość podałam tradycyjnie z ziemniakami.
Przygotowanie ryby:
Do przygotowania potrawy użyłam dorsza w dzwonkach. Rybę należy przyprawić solą i pieprzem a następnie oprószyć mąką. |
Tak przygotowaną rybę obsmażamy na dobrze rozgrzanej patelni z każdej strony. |
Po zdjęciu ryby z patelni, smarujemy ją z każdej strony sosem Korma. |
Następnym krokiem, po użyciu sosu marki Patak's jest posypanie ryby bułką tartą. |
Tak przygotowaną rybę układamy w naczyniu żaroodpornym i pieczemy w piekarniku w temperaturze 180 stopni przez ok. 20 minut. |
W tym czasie możecie podobnie jak i ja zapoznać się z zasadami promocji jaka ma miejsce na stronie producenta - firmy Patak's. Nosi ona nazwę filmowej uczty z Patak's i zasady udziału w niej są dziecinnie proste.
Źródło |
W momencie, kiedy Wasze danie piecze się w piekarniku a Wy poznałyście już jak niewiele dzieli Was od filmowej uczty możecie zabrać się za przygotowywanie sosu koperkowego, z którym podacie danie.
Pierwszym krokiem, do przygotowania sosu koperkowego jest pokrojenie cebuli w drobną kosteczkę. |
Do garnka wlewamy odrobinę oleju, który rozgrzewamy a następnie szklimy na nim posiekaną wcześniej cebulę. Ja posłużyłam się tu olejem rzepakowym. |
Do zeszklonej cebuli dodajemy wywar warzywny a potem śmietanę. Ważne jest żeby śmietanę nieco zahartować - mieszając ją przed dodaniem z ciepłym bulionem. Dzięki temu unikniemy zważenia się sosu. |
Tak skomponowany sos gotujemy na małym ogniu, by bulion odparował. Następnie dodajemy koperek i doprawiamy go solą i pieprzem. |
Powstały sos mieszamy i podajemy z rybą oraz ziemniakami oprószonymi koperkiem. |
SMACZNEGO !
Dzisiejsza propozycja powstała z myślą o romantycznej kolacji we dwoje. Z pełnym przekonaniem mogę powiedzieć, że jest ona w stanie zadowolić najbardziej wybredne męskie gusta, bo jest naprawdę przepyszna. Po takim wstępie nawet najbardziej zatwardziały przeciwnik romansów, da się namówić na filmowy seans. Moja dzisiejsza filmowa propozycja to film pt.: "Miłość o smaku orientu". Opowiada on historię pewnej młodej Amerykanki, która przyjeżdża do Tokio do swojego chłopaka. Tam okazuje się, że jej związek zdecydowanie lepiej funkcjonował na odległość. Z czasem więc zostaje ona porzucona przez chłopaka i zdana wyłącznie na siebie. Postanawia jednak, że nie wróci do kraju tylko zgłębi tajniki japońskiej kuchni pod okiem surowego mistrza. Tam zdobywa nie tylko zdolności kulinarne. Poznaje nowy kraj, samą siebie i odkrywa nową miłość. Idealna propozycja do kulinarnych klimatów. Gorąco polecam!
Jak podoba Wam się moja dzisiejsza propozycja? Przypadła Wam do gustu? A Wy z czym skomponowałybyście sos Korma?
Smacznie tutaj :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Starałam się:)
Usuńnigdy wcześniej nie słyszałam o sosie Korma, chyba nie jest dostępny w marketach
OdpowiedzUsuńOwszem, jest. Z tego co wiem to w Tesco i w Almie :)
Usuńmniam wygląda smakowice;)
OdpowiedzUsuńI również tak smakuje :)
UsuńWygląda świetnie, pierwszy raz widzę ten sos ;)
OdpowiedzUsuńPysznie wygląda :)
OdpowiedzUsuńDołączam do obserwatorów. Pozdrawiam
UsuńBardzo mi miło :)
Usuń