Kolejny blogerski poradnik

W jednym z poprzednich postów miałyście okazję przeczytać recenzję poradnika modowego adresowanego dla mężczyzn - napisaną przez Michała Kędziorę, blogera znanego jako Mr. Vintage. Tym razem również mam dla Was książkę, pozostającą w modowym klimacie jednakże przeznaczoną dla kobiet. Jej autorką jest kolejna blogerka - Karolina Gliniecka znana jako Charlize Mystery. A książka nosi tytuł " Nie mam w co się ubrać" i jest kompendium wiedzy o tym, jak się ubierać żeby dobrze wyglądać i czuć się dobrze we własnej skórze.

Autor: Karolina Gliniecka

Tytuł: Nie mam się w co ubrać

Stron:  352

Wydawca: SQN - Sine Qua Non

Rok wydania: 2014

Ci, którzy mieli styczność z poprzednią publikacją Michała Kędziory w tej mogą dopatrzeć się wielu podobieństw. Pierwszym z nich jest twarda oprawa i bardzo zbliżona szata graficzna. Jako kolejny można wymienić tu podobny schemat spisu treści i rozdziałów.

Blogerka na samym początku zachęca do tego by każda z nas określiła jaki typ sylwetki posiada. Charakteryzuje tym samym kilka typowych figur: gruszkę, jabłko, rożek, klepsydrę i kolumnę. Podpowiada jaką górę dobrać i z jakim dołem ją zestawić. Nie zapomina też o okryciach wierzchnich, butach i dodatkach. Dla każdej z sylwetek proponuje trzy style: casual look, biznes look oraz party look.

Każdy z następnych rozdziałów natomiast jest charakterystyką poszczególnych części garderoby. Pojawiają się koszule i bluzki, swetry i bluzy, sukienki spódnice, spodnie, żakiety, płaszcze i kurtki, torebki, buty, oraz dodatki w postaci kapeluszy, biżuterii, zegarków i okularów.

Książka ta odkryła przede mną nowe oblicza znanych mi części garderoby. Biała, elegancka koszula kojarzona przeze mnie dotychczas z typowo szkolnym lookiem, zyskała zupełnie inny wymiar. Przekonałam się o tym dzięki ośmiu stworzonym stylizacjom, właśnie z nią w roli głównej. Jak się okazało idealnie komponuje się niemal z każdym stylem.

W książce tej po raz pierwszy znalazłam wszystkie rodzaje dekoltów, wśród których  pojawił się dekolt w serek, okrągły, łódka, kwadratowy, amerykański, woda, w kształcie serca, bez ramiączek, asymetryczny, kopertowy i hiszpański ( Carmen). Nie zabrakło również takich kołnierzyków jak Peter Pan ( bebe), wiązany przy dekolcie - kokarda, marynarski, polo, szalowy, golf, półgolf, marynarkowy, koszulowy i kryza.

Charlize w swojej książce nie szczędzi czytelniczkom cennych rad:

Charlize proponuje:

Chcąc zainwestować w białą koszulę, wybierz tę wykonaną 

z jedwabiu - to najbardziej elegancki materiał, który z pewnością

posłuży Ci przez wiele lat. Pamiętaj, by koszula nie była za duża

i by nie prześwitywała, widoczna bielizna nie doda Ci klasy...Pod

żadnym pozorem nie wkładaj ciemnej bielizny pod białą koszulę. 

Większym obciachem są jedynie skarpetki noszone do sandałów.

Dzieli się ciekawostkami, o których nie miałyśmy pojęcia:

Nazwa smoking pochodzi od angielskiego czasownika

to smoke, czyli "palić". W czasie oficjalnych spotkań mężczyźni 

nosili fraki, których krój nie pozwalał swobodnie rozsiąść się 

w skórzanym fotelu, by zapalić ulubione cygaro. W połowie XIX

wieku Henry Pool stworzył więc wygodny garnitur, który można 

było wkładać w czasie owych rozmów.

Potrzeba matką wynalazku! 

Jak również odpowiada na dręczące pytania:

" Od przyszłego miesiąca zaczynam nową pracę. Jestem bardzo

podekscytowana, ale stresuje mnie obowiązujący tam dress code

- dość oficjalny. Charlize, jak dobrać idealną sukienkę do biura, by 

była jednocześnie wygodna i elegancka?''

- Idealna sukienka do takiej pracy powinna zakrywać ramiona

i sięgać do kolan, nie moze mieć dużego dekoltu. Zapewne praca

wymusi na Tobie posiadanie sukienek w ciemnej kolorystyce-

czerni, granacie, graficie. Jeżeli chcesz czuć się naprawdę wygodnie,

postaw na prosty krój, ewentualnie delikatnie zwężany ku dołowi. 

Ważną rolę odegra także materiał. Pamiętaj, by był dobrej jakości, to 

dodatkowo zwiększy Twój komfort.

Blogerka charakteryzuje poszczególne części damskiej garderoby. A wierzcie mi jest tego trochę. Nic więc dziwnego, że damskie wydanie poradnika liczy sobie znacznie więcej stron niż poradnik dla panów. Po wstępie poświęconym eleganckiej koszuli przychodzi pora na prezentację najmodniejszych fasonów swetrów i kardiganów oraz charakterystykę materiałów z których są wykonane. Pojawia się też rozdział o rodzajach sukienek, tym dla kogo są przeznaczone i jak je nosić. Po raz pierwszy dotarło do mnie, jak wiele typów tego rodzaju garderoby istnieje. Bombka, sukienka bandażowa, trapezowa ( w kształcie litery A), tuba, prosta ( w kształcie litery I), o kroju X, empire, maxi. Po sukienkach kolejne części damskiej garderoby - spódnice, spodnie, żakiety i całe mnóstwo inncych, których jest tak wiele że nie sposób je tutaj omówić. 

Dla mnie bardzo ważną częścią książki jest rozdział o obowiązkowych klasykach w damskiej szafie. Tam blogerka pokazuje części garderoby, które powinna posiadać każda kobieta. Pojawia się więc ramoneska, jeansy, biała koszula i całe mnóstwo sprawdzonych patentów. 

Te z Was, które choć trochę zainteresowała ta książka zachęcam do jej nabycia i posiadania na własność. Jestem zdania, że podobnie jak w przypadku męskiego poradnika dobrze jest mieć i tę w swojej przydomowej biblioteczce, by móc do niej wracać w każdej chwili. Piękne, zdjęcia i inspirujące stylizacje zachęcą nie jedną kobietę do sięgnięcia po nią i stworzenia własnych propozycji. 

A Wy znacie tę książkę? Podoba Wam się? Jakie macie o niej zdanie?