Paczuszkowo...
Drogie moje, w dzisiejszym poście chcę pokazać Wam zawartość paczek, które w ostatnim czasie do mnie dotarły. Pierwsza z nich pochodzi od bardzo lubianego przeze mnie portalu Kobietapisze.pl i jest nagrodą za przesłany felieton, który możecie przeczytać tutaj. Przyznam, że nie spodziewałam się żadnego upominku. Chciałam podzielić się swoimi przemyśleniami, ale nie ukrywam że miło jest zostać docenionym. Otrzymałam informację, że dostanę kosmetyczną niespodziankę której zawartość aż do samego końca pozostała tajemnicą. Dziś jednak, mogę już pokazać Wam, co było wewnątrz.
Matujący krem udoskonalający z lekkim podkładem Ogórek i Limonka do cery mieszanej i tłustej/ cera śniada - Bielenda poj. 40 ml
Matujący krem udoskonalający z lekkim podkładem Ogórek i Limonka do cery mieszanej i tłustej/ cera jasna - Bielenda poj. 40 ml
Ultranawilżające serum do twarzy / do każdego rodzaju cery - Delia Cosmetics poj. 10 ml
Pro-regenerująca maseczka żelowa do twarzy, szyi i dekoltu/ sos dla bardzo suchej skóry - Eveline Cosmetics poj. 7ml
Kolagenowa maseczka liftingująca do twarzy, szyi i dekoltu/ sos na głębokie zmarszczki i linie mimiczne - Eveline Cosmetics poj. 7 ml
Chłodząca maseczka przeciwzmarszczkowa do twarzy szyi i dekoltu/ sos na poprawę struktury skóry- Eveline Cosmetics poj. 7 ml
Matujące kremy, ultranawilżające serum do twarzy oraz lusterko z pewnością wzbogacą moją kosmetyczkę. Niemal wszystkie maseczki, przeznaczone są dla kobiet o cerze dojrzałej tak więc najprawdopodobniej podaruję je mamie.
Żadnego z otrzymanych produktów, dotychczas nie miałam okazji używać tak więc będzie to świetną okazją do wypróbowania czegoś nowego a zarazem wzbogacenia mojego bloga o nowe recenzje kosmetyczne.
Kolejna przesyłka to rezultat zakwalifikowania się przeze mnie do testowania kalendarza biurkowego, pochodzącego od portalu Bas Target.
Przesyłka jak zawsze ładnie zapakowana, tym razem w niebieską kopertę w ekspresowym tempie trafiła do mojej skrzynki. Jeszcze wczoraj czytałam maila, o tym, że zostałam zakwalifikowana do testów a już dziś kalendarz dumnie stoi u mnie w pokoju.
Przesyłka jak zawsze ładnie zapakowana, tym razem w niebieską kopertę w ekspresowym tempie trafiła do mojej skrzynki. Jeszcze wczoraj czytałam maila, o tym, że zostałam zakwalifikowana do testów a już dziś kalendarz dumnie stoi u mnie w pokoju.
Dzisiejszy post jest przedsmakiem postów kosmetycznych, jakie na Was czekają. Mam nadzieje, że moje recenzje produktów Was zainteresują i chętnie zechcecie je tu wkrótce przeczytać.
Znacie te produkty, które Wam pokazałam? Jakie jest Wasze zdanie o nich?
Z tej serii z ogórkiem z bielendy miałam kiedyś chyba żel do twarzy 3 w 1 jakoś tak to szło :) Rewelacyjny był
OdpowiedzUsuńKosmetyki Bielendy akurat mam po raz pierwszy
UsuńGratuluję :) Przeczytałam felieton i jest bardzo wartościowy :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
Usuńwow, uwielbiam nowości, fajna paczka :)
OdpowiedzUsuńdziękuję, mnie też się podoba :)
UsuńBB z Bielendy mnie zaciekawił :)
OdpowiedzUsuńwkrótce na pewno go zrecenzuje :)
Usuń