Stylizacje andrzejkowe w drugiej odsłonie...

W dzisiejszym poście, tak jak obiecałam mam dla Was trzy kolejne stylizacje. Tym razem jednak są one mniej oficjalne, niż te które miałyście okazję oglądać w poprzednim wpisie. Mam nadzieję, że i teraz znajdziecie pośród nich inspirację do stworzenia swoich własnych zestawów.

Andrzejki są czasem, kiedy bez żadnego skrępowania możemy pozwolić sobie na kobiece stylizacje. Jak co sezon, o tej porze roku królują błyszczące ubrania i dodatki. Należy jednak, pamiętać by nie przekroczyć cienkiej granicy pomiędzy elegancją a kiczem.

Podstawą pierwszego zestawu Andrzejkowego jest lśniąca cekinami bluzka oraz wąska, czarna spódnica. Jako dodatki dobrałam czarny, klasyczny płaszcz oraz szpilki. Jedynym elementem zestawu w wyrazistym kolorze jest niewielka torebka. 

W tym roku śmiało można stawiać na odważne połączenia. Jak miałyście okazję zauważyć w poprzednim poście kreacje andrzejkowe można łączyć z futrem. W stylizacjach pojawiaja się klasyczne fasony nie tylko sukienek ale i wierzchnich nakryć.

Na kolejną stylizację składają się dwa dominujące kolory. Bluzka ma czarną barwę i pięknie kontrastuje z ołówkową spódnicą, której struktura przypomina nieco rybią łuskę. Wybierając dodatki, postawiłam na minimalizm: naszyjnik, srebrne szpilki oraz czarna lśniąca torebka. 

Andrzejkowa noc jest okazją do szaleństw ze stylizacjami. Ważna jest przede wszystkim kreatywność. Jednak należy pamiętać o kilku ważnych zasadach by stylizacja nie była przebraniem. Nie można przesadzić z błyszczącymi elementami. Stawiamy na jeden, maksymalnie dwa błyszczące dodatki. By nie wyglądać komicznie. Decydując się na cekinową bluzkę, spódnicę czy sukienkę rezygnujemy z błyszczących rajstop. Ich miejsce powinny zająć bardziej neutralne kolory, chociażby klasyczną czerń.

Ostatnia propozycja to połączenie ponadczasowej klasyki z odważnymi, żywymi kolorami. Rola ognistych akcentów przypadła czerwonym szpilkom oraz fuksjowemu naszyjnikowi. Torebka również nie jest zwyczajna, dzięki złotej barwie. 

Chcąc być pewną, że będziemy wyglądać najbezpieczniej najlepiej jest sięgnąć po klasykę czyli małą czarną. Tego typu kreacje swobodnie można łączyć z błyszczącymi dodatkami. Ciemne sukienki najlepiej prezentują się z rajstopami z delikatnym połyskiem lub srebrną nitką. Andrzejki to również świetna okazja do sięgnięcia po zmysłowe kabaretki, które bądź co bądź są zarezerwowane na wyjątkowe okazje. Ważne jest jednak to, by zrezygnować z cekinowych akcentów, które mogą zakłócić harmonię całej stylizacji. Kobiety o nieco pełniejszych  kształtach powinny decydować się na ciemniejszą górę i błyszczące rajstopy. Panie o drobnej budowie natomiast mogą sobie pozwolić na cekinowe, zwracające uwagę sukienki oraz ciemne rajstopy. Niezbędnym dodatkiem każdej tej stylizacji są buty na wysokim obcasie. 

Jak Wy oceniacie te propozycje? Przypadły Wam do gustu? A może preferujecie zupełnie inne stylizacje?