Swetry, swetrzyska...

Drogie moje, wrzesień minął mi w ekspresowym tempie, nim się obejrzałam do drzwi zapukał październik a wraz z nim chłodne wieczory i poranki. Stąd też temat dzisiejszego posta, w którym to chcę pokazać Wam moje spojrzenie na jesienne stylizacje w nieco innej odsłonie.

O tej porze roku zazwyczaj sięgamy po żakiety, kurtki i płaszczyki - ja natomiast mam dla Was coś zupełnie innego. W całym tym gąszczu dostępnych rozwiązań, zapominamy o jeszcze jednej niezwykle pomocnej części garderoby: ciepłej i wygodnej. Właśnie w tym miejscu chcę zwrócić Waszą uwagę na przeróżne swetry i swetrzyska, które z powodzeniem mogą zastąpić okrycie wierzchnie, tworząc przy tym niezapomniany zestaw.

Na początek propozycja z golfem, swetrem który mnie samej najbardziej kojarzy się z jesienną porą. Nie tylko chroni przed chłodem ale również jest bardzo wygodny. Ja nie wyobrażam sobie, by o tej porze roku po niego nie sięgnąć. Tutaj, zestawiłam szary sweter z golfem z dżinsami. Pod niego, jako swoistą izolację przed podmuchami jesiennego, chłodnego wiatru dobrałam bluzkę bawełnianą w poziome paseczki. Charakteru nieco bardziej eleganckiego całemu zestawowi mają dodawać dodatki w postaci: torby, kapelusza oraz botków.

Założeniem kolejnej mojej propozycji jest to, by czuć się przede wszystkim wygodnie i komfortowo. Dlatego też połączyłam kraciastą koszulę z jasnymi dżinsami i szarym kardiganem. Dopełnieniem całości są tutaj dodatki w postaci botków, torebki, okularów przeciwsłonecznych oraz komina w kolorze czerwonego wina.

Poniższa propozycja, tak naprawdę nie zaskoczy chyba żadnej z Was. Pierwsze skrzypce tutaj gra sweterek z lśniącymi zamkami błyskawicznymi w kolorze czerwonego wina. Pod spodem wygodna bluzeczka, która ochroni skórę przed chłodem oraz bezpośrednim kontaktem ze swetrem. Do kompletu dobrałam jasne dżinsy, brązowe dodatki - torbę oraz botki i szary szal.

Jesień, nie bez przyczyny kojarzona jest z wieloma typowymi dla niej barwami: czerwienią, brązem, żółcią i wszelakimi ich odcieniami. Dlatego też chcąc pokazać Wam, że również i o tej porze roku można wyróżniać się spośród tłumu przygotowałam poniższą propozycję, gdzie dla odmiany pierwsze skrzypce przypadły w udziale cieniowanej sukience. Zestawiona została ona z dłuższym kardiganem. Dodatki stanowią tutaj okulary przeciwsłoneczne, torba, naszyjnik oraz wysokie kozaki.

Na sam koniec pozostał ostatni już zestaw. Szary sweterek, kraciasta koszula i czarna spódnica. Dodatki stanowi: chusta, nuty oraz torba. Jak widzicie jest to mega prosta stylizacja, którą tak naprawdę każda z Was może stworzyć w zaciszu własnego domu.