ABECADŁO MAKIJAŻU: Przygotowanie twarzy

W dzisiejszym poście chcę podzielić się z Wami abecadłem makijażu, które krok po kroku pozwala wykonać perfekcyjny makijaż. Na wstępie najistotniejszy jest wybór tonacji kolorystycznej, uzależniony od typu urody. Przy całej rozmaitości barw na wizerunek kobiety składają się dwa zasadnicze typy. 

Pierwszy z nich to typ ciepły, charakteryzujący się ciemną, oliwkową lub jasną kremowo - beżową cerą, włosami o barwie począwszy od złotego blondu po ciepłe odcienie brązu. W jego przypadku idealnie sprawdzają się brązy i ciepłe czerwienie.

Drugi natomiast jest typem zimnym, który charakteryzuje jasna cera o chłodnym różowatym kolorze, włosy ciemne o niebieskawym połysku lub jasne o platynowym poblasku. Temu typowi urody odpowiadają róże i fiolety. 

Przy wykonaniu makijażu konieczne jest zastosowanie się do kilku etapów: 

I Przygotowanie twarzy przy pomocy podkładu.

Podkład jest podstawą każdego dobrego makijażu. Nakłada się go na twarz, by poprawić wygląd skóry, zamaskować usterki, ukryć przebarwienia, wyrównać koloryt. Dobrze dobrany dodaje cerze blasku, ożywia ją i rozświetla a także chroni przed czynnikami środowiska.

Przy doborze podkładu należy sięgać po te w tonacji skóry lub o ton jaśniejszy, nigdy ciemniejszy. Zwykle dzieje się tak, że po zetknięciu ze skórą ciemnieje. Testując nowy odcień należy nałożyć odrobinę na krawędź szczęki i rozetrzeć. Właściwie dobrany powinien stapiać się z karnacją, nie powodując różnicy między szyją a twarzą. 

Zdjęcie: Źródło

Generalnie zasada jest prosta:

• do zimnej tonacji  pasują odcienie blade, jasne, różowawe
• do cieplej - żółtawe i beżowe,
• do każdej tonacji - odcienie tzw. neutralne.

1. Rozprowadzanie palcami

Podkłady płynne najlepiej nakładać opuszkami palców - w ten sposób można dotrzeć do miejsc nieosiągalnych dla gąbki i uniknąć smug. Poza tym podkład lekko ogrzewa się w palcach, co ułatwia jego rozprowadzanie. Podkład starannie wcieramy w skórę, zwłaszcza w najbardziej zdradzieckich miejscach: wokół skrzydełek nosa, przy linii włosów i na styku policzków z szyją. Metoda ta ma jeszcze inne zalety: podkład dłużej pozostaje matowy a także dzięki wyczuciu w palcach, pozwala na optymalne pokrycie cery.  

2. Rozprowadzanie gąbką

Jest to sposób na rozprowadzenie zarówno płynnego jak i kompaktowego podkładu. Gąbka może  być sucha bądź wilgotna. Na gąbkę lub bezpośrednio na twarz nakłada się niewielkie porcje podkładu i rozciera do momentu całkowitego wchłonięcia. 

Zwilżenie gąbki sprawia, że warstwa podkładu będzie delikatniejsza i mniej się go zużyje. Łatwo bowiem przyjmuje kosmetyk, nie wchłania go, przez co znaczna ilość trafia na twarz. 

Podobny efekt uzyskuje się używając suchej gąbki, z tym jednak że lepiej nadaje się ona do nakładania preparatów o stałej konsystencji np. w kompakcie.

W obu przypadkach podkład należy zawsze nanosić według jakiegoś systemu: najlepiej zacząć od czoła i stopniowo posuwać się w dół, ku podbródkowi. 

II Przygotowanie twarzy przy pomocy korektora i pudru

Korektor, nałożony na podkład, ukryje wszelkie niedoskonałości cery: przebarwienia, plamki, drobne wypryski, zaczerwieniony nos, cienie pod oczami a nawet zmarszczki. Korektory zazwyczaj mają postać sztyftu, kredki, szminki lub kremu w tubce. Nakłada się je bezpośrednio na skórę, palcami lub pędzelkiem.

Korektory mogą być białe (np. do rozjaśniania kącików oczu) lub zielone ( np. do maskowania tzw. pajączków), najczęściej jednak występują one w cielistych odcieniach beżu. Wybierając odcień preparatu korygującego należy wybrać odcień o barwie podkładu lub o ton jaśniejszy. 

Do podkreślenia skóry wokół oczu najlepiej jest używać korektora o konsystencji kremu. Zatuszuje on sińce pod oczami, zaczerwienione kąciki oczu, drobne zmarszczki, Przy jego aplikacji wskazane jest wklepywanie go opuszkami palców a nie wcieranie, które może rozciągać skórę wokół oczu. 

Korektor również może osadzać się w zmarszczkach, toteż by temu zapobiec należy nakładać go w połączeniu z kremem pod oczy.

W przypadku przebarwień, piegów, popękanych naczynek natomiast najlepiej sprawdza się korektor w postaci sztyftu lub pomadki. Dotyka się nim bezpośrednio miejsc, na których zatuszowaniu nam zależy, po czym delikatnie wklepuje. 

Wszelkie problemy skórne w postaci wyprysków maskuje się za pomocą korektora o kolorycie zbliżonym do koloru skóry. 

Puder utrwala podkład i korektor, przedłuża trwałość makijażu i zapobiega błyszczeniu się skóry. Powinien być, tak jak korektor, dobrany odcieniem do koloru podkładu. Jest kilka postaci pudru: puder sypki, w kamieniu lub w kulkach.

 Zdjęcia: Źródło

Do wykończenia makijażu w domu najlepszy jest puder sypki, nakładany przy pomocy dużego pędzla z włosia. Nabierając go jednak należy zwrócić uwagę na to by nie przesadzić- zbyt duża ilość  upodobni bowiem twarz do maski. By tego uniknąć przed aplikacją dobrze jest strzepnąć nadmiar z pędzla. 

Do poprawek makijażu w ciągu dnia i zmatowienia skóry praktyczniejszy jest puder w kamieniu (prasowany), który nakłada się za pomocą gąbki lub puszka. Gąbka daje cieńszą, puszek - znacznie grubszą warstwę pudru. 

Puder w kulkach, czyli tzw. "perełki", to kuleczki z pudrem w kilku różnych odcieniach, które zmieszane razem przez pociągnięcie pędzlem tworzą nowy, odrębny kolor. "Perełki" wyrównują koloryt karnacji, potrafią nadać cerze świetlistą promienność, a te z pudrem brązującym - naturalnie wyglądającą opaleniznę. 

W dzisiejszym poście to by było na tyle ale już wkrótce następne wskazówki dotyczące jak właściwie wykonać makijaż a przy tym nie wyglądać niczym clown. 

Zapraszam Was do śledzenia postów o tej tematyce i dzielenia się swoimi doświadczeniami w tej materii.