Wszyscy mają... będę mieć i ja
Na niemal wszystkich blogach, które obserwuję wręcz roi się od wosków zapachowych. Nie mogę więc spokojnie się temu przyglądać. Postanowiłam również po nie sięgnąć. Zwłaszcza, że są jedną z rzeczy, które umieściłam na mojej jesiennej liście życzeń. Kiedy zdecydowałam się na kupno wosków pojawił się nie lada problem. Pewnie nie jedna z Was go miała. No bo same powiedzcie, który z nich wybrać? Lista dostępnych wosków jest bardzo bogata. Liczy blisko 50 zapachów. Postanowiłam niemniej jednak w pierwszej kolejności wybrać dwa i przekonać się czy są tak zachwycające jak mówicie. Do tej pory do nadawania pomieszczeniom pięknego, aromatycznego zapachu używałam wszelakich kadzidełek oraz olejków eterycznych. Stwierdziłam, jednak że wszystko idzie z duchem czasu więc ja też. Stąd właśnie zakup wspomnianych wosków. Jak tylko do mnie dotrą zdradzę rąbek tajemnicy, na które się zdecydowałam i dlaczego oraz czy rzeczywiście mnie zachwyciły.
Zgłębiając temat wosków poznałam ich zalety i to po części również skłoniło mnie do zakupu. Nigdy dotąd nie patrzyłam na nie z takiej perspektywy a jak się okazuje mają swoje zalety. Woski to idealne rozwiązanie dla wszystkich, którzy cenią sobie kompozycje zapachowe a nie jeden, płaski zapach. Można śmiało z nimi eksperymentować i użytkować je w dwojaki sposób. Pierwszy z nich to umieszczenie w misce kominka całego wosku. Drugi zachęca do łaczenia kilku zapachów i tworzenia swojej indywidualnej kompozycji. Zakup wosku daje nam możliwość poznania bliżej konkretnego rodzaju świec czy dyfuzorów. Pozwala to uniknąć nabycia zapachu, który może nie przypaść nam do gustu. Póki co niecierpliwie oczekuję zamowionej przeze mnie paczki. Łudziłam się, że już dziś po powrocie z pracy z zapałem będę odpakowywać przesyłkę, jednak jak się okazało będę musiała jeszcze poczekać. Mam tylko nadzieję, że już jutro nastąpi jego kres i woski trafią wreszcie w moje ręce.
A Wy znacie woski zapachowe? Po które sięgnęłyście kupując je po raz pierwszy? A co najważniesze czy Was zachwyciły?
Zdjęcie pochodzi ze strony sklepu: http://www.goodies.pl/ |
Już wkrótce zapraszam do przeczytania mojej opinii na temat wosków.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)