Colgate Plax Complete Care Sensitive
Po płyny do płukania jamy ustnej sięgam nie od dziś. Z
Colgate Plax Complete Care Sensitive zetknęłam się jednak po raz pierwszy. Płyn
ten od pierwszej chwili zrobił na mnie ogromne wrażenie. Zdecydowanie wyróżnia
się na tle tych, których używałam do tej pory. Wpływa na to w znacznej mierze
wygląd butelki. Kolorowe tworzywo z którego jest wykonana i lśniąca etykieta
sprawiają, że trudno przejść obok niego obojętnie. Przyglądając się bliżej
butelce trudno nie zauważyć iż jej pojemność wynosi aż 500 ml. Przy ilości
produktu, jaką zużywa się do płukania jamy ustnej śmiało można stwierdzić, że
płyn wystarczy na naprawdę długo. Toteż uważam, że pojemność butelki to jeden z
licznych plusów Colgate Plax Complete Care Sensitive. Jak już zdążyłam
wspomnieć etykieta w tym przypadku odgrywa niezwykle ważną rolę. W
przeciwieństwie do wielu innych mało rzucających się w oczy, ta doskonale
spełnia swoje zadanie, przyciągając spojrzenia zainteresowanych konsumentów. Zawarte
na niej informacje w krótki i zwięzły sposób charakteryzują płyn, pozwalając
tym samym szybko poznać jego właściwości oraz korzyści jakie niesie ze sobą
jego używanie- ułatwiając tym samym podjęcie decyzji o jego kupnie. Butelka
płynu prócz zachęcającego i przyciągającego uwagę wyglądu, ma również inną ważną
cechę. Jej kształt został tak zaprojektowany, by idealnie pasował do ludzkiej
dłoni, gwarantując bezproblemowe użytkowanie. Nawet gdy skóra rąk nie jest
idealnie sucha, profil butelki daje pewność że się nie wyśliźnie. Zamknięcie a
zarazem dozownik jest typowe dla płynów do płukania jamy ustnej. Te z którymi
spotkałam się do tej pory właśnie taką formę posiadały. Sam sposób dozowania
uważam za bardzo dobry. Eliminuje to
jakiekolwiek próby aplikacji produktu bezpośrednio z butelki. Nie zmuszając
również do poszukiwania sposobu by móc użyć płynu. Colgate Plax Complete Care
Sensitive to zdecydowanie mój faworyt w kwestii smaku. W przeciwieństwie, do
tych po które sięgałam dotychczas ten mile mnie zaskoczył od pierwszego użycia.
To na co od razu zwróciłam uwagę to delikatnie miętowy smak. W odróżnieniu od
innych znanych mi produktów ten przyjemnie smakuje a co ważniejsze nie powoduje
nieprzyjemnego uczucia pieczenia. Charakteryzując zarówno jego smak jak i
zapach na myśl przychodzi mi tylko jedno: delikatna, miętowa guma do żucia – po
którą sięgam zwykle wtedy gdy zależy mi na odświeżeniu swojego oddechu. Mogę
więc śmiało stwierdzić, że smak ten znany jest mi od lat, a użycie tego płynu
jedynie mi to uświadomiło. Colgate Plax
Complete Care Sensitive dzięki odpowiednio
dobranej formule łączy w sobie aż 12
korzyści:
·
Nie zawiera alkoholu;
·
Nie powoduje uczucia pieczenia, podczas
stosowania;
·
Dba o wrażliwe miejsca w jamie ustnej;
·
Zapewnia 12 godzinną ochronę przed bakteriami;
·
Usuwa do 99,9% bakterii;
·
Pomaga zapobiegać próchnicy;
·
Czyści trudno dostępne miejsca;
·
Odświeża oddech;
·
Utrzymuje zdrowe dziąsła;
·
Zapewnia czystszą jamę ustną;
·
Zapobiega osadzaniu się osadu nazębnego;
·
Redukuje bakterie powodujące problemy z
dziąsłami.
Po dłuższym stosowaniu zaobserwowałam u siebie kilka z
efektów o których pisze producent. Jako, że produkt nie zawiera alkoholu oraz
ma delikatny miętowy smak nie było mowy o pieczeniu w jamie ustnej podczas
stosowania. Gwarantuje również to, co dla mnie jest bardzo ważne – odświeża oddech. Efekt świeżości utrzymuje się jak dla mnie zadowalająco długo.
Wydaje mi się również iż płyn przyczynił się do zminimalizowania problemu jakim
jest gromadzenie się osadu i kamienia nazębnego. Zmagam się także z
nadwrażliwością zębów. Zwykle objawy nasilają się w najmniej spodziewanym
momencie. Przyczyniają się do tego zimne lub gorące posiłki czy napoje a czasem
i zmiana pogody. Tutaj z pomocą przyszedł mi właśnie płyn Colgate Plax Complete
Care Sensitive. Już po kilku minutach złagodził objawy z czasem je eliminując.
W przypadku wpływu płynu na moje dziąsła, wydaje mi się że również korzystnie
wpłynął na ich kondycję. Zmniejszyło się bowiem krwawienie podczas codziennego
szczotkowania. Płyn Colgate Plax Complete Care Sensitive jest dla mnie numerem
jeden wśród tych które stosowałam dotychczas. Nie doszukałam się w nim żadnych
wad, za to całe mnóstwo zalet. Z czystym sumieniem więc mogę go polecić,
ponieważ jestem zdania iż podobnie jak mnie, Wam również przypadnie do gustu.
A Wy znacie ten płyn? Jakie macie doświadczenia z nim związane?
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)