W marynarskim stylu

Choć z każdym sezonem powraca, nie jest żadną nowością. Można natomiast powiedzieć, że jest swoistą podstawą mody. Początków doszukujemy się już w epoce wiktoriańskiej, za sprawą księcia Walii, który otrzymał od matki miniaturową wersję mundurku marynarzy Royal Yacht.

www.snobka.pl

Wówczas strój ten stał się popularny i zasięgiem objął Europę.

W latach 30 i 40 XX w., w tak zwanym "złotym wieku" Hollywoodu powróciła moda na ów styl. Pojawiał się w filmach, reklamach i na plakatach. Nosiły go między innymi Marlena Dietrich, Greta Garbo, Audrey Hepburn.

Marynarski look, jednak zyskał popularność za sprawą Coco Chanel i jej stylu " mariniere". Charakterystycznymi elementami są przede wszystkim paski i wyraziste, czyste linie. Tło ma kolor bieli. W wersji nowoczesnej jest ostre i czyste, w wersji vintage - przygaszone beżem. Paski stanowią podstawę. Dominującymi barwami są: biel, czerwień oraz granat we wszystkich odcieniach. Te w kolorze niebieskim, czerwonym oraz żółtym doskonale sprawdzają się w stylizacjach codziennych. Czarne maja charakter formalny. Beżowe oraz szare są za to uniwersalne i idealnie pasują do zestawów z antracytem, brązem, granatem i czernią.

W sklepach zalewa nas całą masa ubrań w marynarskim stylu, jednak nie dajmy się zwariować, bowiem wskazany jest i tutaj umiar. Wystarczy kupić - jedna, dwie rzeczy i umiejętnie je zestawiać z innymi elementami garderoby w myśl zasady - " mniej znaczy więcej".