Upominek na Dzień Matki
Co prawda, dzień ten przypada dopiero za kilka dni, jednak nie lubię odkładać niczego na ostatnią chwilę i już dziś postanowiłam zastanowić się nad upominkiem dla Mamy. Długo łamałam sobie głowę, co mogłoby sprawić jej radość. Nie chciałam i tym razem sięgać po jakieś praktyczne prezenty. Wręcz przeciwnie. Sama uwielbiam kupować drobiazgi, nie koniecznie potrzebne a takie, które sprawiają mi przyjemność. Toteż w tym przypadku postanowiłam zrobić podobnie. Popołudnie spędziłam na przeglądaniu stron internetowych z upominkami. Bo zapomniałam wspomnieć, że zrobiłam się niezwykle wygodnicka i preferuję tę formę zakupów. Wybieram - płacę i czekam aż kurier zapuka do moich drzwi. Ale wracając do tematu. Miałam na oku kilka drobiazgów. Zastanawiałam się między innymi nad:
- srebrną bransoletką z bursztynem z możliwością wygrawerowania dedykacji, zapakowana w eleganckie welurowe pudełeczko.
Zdjęcie pochodzi ze strony: http://eprezenty.pl/
- pięknym obrazem przedstawiającym kosz słoneczników, drukowanym na płótnie
Zdjęcie pochodzi ze strony: http://kreatywnedrukowanie.pl/
Ostatecznie zdecydowałam się na kosz upominkowy. Powiecie pewnie, że zbyt oryginalny pomysł to nie był, ale pomyślałam sobie, że osłodzę Mamie ten dzień właśnie w taki sposób.
Wybrany przeze mnie kosz prezentuje się tak:
Zawiera:
Czekoladę mleczną z ananasem i rozmarynem, 85 gr.
Orzechy laskowe w czekoladzie, 125 gr.
Belgijskie trufinki wiśniowe w czekoladzie, 65 gr.
Truskawkę w czekoladzie z kakao, 100 gr.
Potpourri ze świecą – ozdoba.
Wykończenie florystyczne zaprojektowane przez Studentki ASP Katowice.
Kosz zakupiłam na stronie: http://koszeiprezenty.pl/
A coś bardziej osobistego podaruję jej na zbliżające się imieniny.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)