Dzisiejsze wyjście w plener
Pogoda dzisiaj zachęcała do spacerów. A jak spacer to nie mogłam odmówić sobie zabrania aparatu, na wypadek gdyby coś zwróciło moją uwagę. No i nie pomyliłam się... W jednym z wcześniejszych postów zamieściłam puste gniazdo bocianie, ponieważ nie udało mi się zastać mieszkających tam lokatorów. Dzisiaj jednak miałam więcej szczęścia. I same spójrzcie jak dostojnie prezentują się moi " sąsiedzi".
Na fotografii ptaków nie poprzestałam. Z każdym kolejnym krokiem, nie brakowało mi inspiracji do zrobienia kolejnych zdjęć. Choć nie były to już fotografie fauny to otaczająca, flora również budziła moje zainteresowanie.
Stokrotka rosła polna...
... a nad nią szumiał gaj
... gdzie strumyk płynie z wolna...
Jak widać, na zamieszczonych zdjęciach wiosna na dobre zagościła wsród nas i mam nadzieję, że oszczędzi nam już atmosferycznych niespodzianek. Zwłaszcza, że wszystko tak pięknie kwitnie i się zieleni.
A na koniec moje pierwsze zdjęcie panoramiczne. Wyszło całkiem dobrze, jak na pierwszy raz.
Komentarze
Prześlij komentarz
Dziękuję za wszystkie pozostawione na moim blogu komentarze :)